WARS prosto z Podlasia. Kibice Jagiellonii Białystok odpalili grilla

WARS prosto z Podlasia. Kibice Jagiellonii Białystok odpalili grilla

Źródło zdjęć: © Instagram, Jagiellonia Białystok
Maja Kozłowska,
19.05.2024 16:04

Najgorszy typ współpasażera z pociągu to? Kibice Jagiellonii Białystok wspięli się na zupełnie nowy poziom uciążliwych kompanów podróży.

Podróże pociągami w wielu przypadkach są bardzo wygodnym rozwiązaniem. Nie trzeba się o nic martwić, wsiadasz, jedziesz, ot, cała filozofia. Pociągów poruszających się między największymi miastami jest sporo (choć oczywiście mogłoby być więcej), tabory PKP zazwyczaj gwarantują komfortową przeprawę - chyba że trafi się na stary skład z ośmioosobowym przedziałem bez klimatyzacji. W pociągach przeważnie są gniazdka i stoliki, co ułatwia pracę lub naukę, a na dłuższych trasach można ratować się posiłkiem z WARSU. Oszczędność, ekologia - pociągi to jeden z najlepszych środków transportu międzymiastowego w Polsce.

Ale - oczywiście, że jest "ale". Chodzi o współpasażerów, bo ci mogą trafić się z piekła rodem. Podsiadanie zajętych wcześniej miejsc, jedzenie bardzo aromatycznych potraw, głośne gadanie przez telefon czy słuchanie muzyki lub oglądanie filmów na głośniku to szczyt góry lodowej. Ciut niżej znajdzie się eksponowanie stópek i wykładanie ich tuż przed twarzami innych podróżników. Kibice Jagiellonii Białystok zdołali jednak przebić i to.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wyrzucili go z Top Model. "Zarapowałem im". Ziętkowski o kulisach życia TikTokera

Wódeczka i kiełbasa. Kibice Jagiellonii Białystok przedłużyli majówkę

18 maja odbył się mecz piłkarski, w którym Jagiellonia Białystok zmierzyła się z zespołem Piast Gliwice. Na Górny Śląsk przybyło ok. 2 tys. kibiców drużyny z Podlasia. Mecz zakończył się remisem 1:1. Białostoczanie zremisowali w ostatniej minucie i tym samym utrzymali się na pozycji lidera Ekstraklasy.

Powód do świętowania jest? Jak najbardziej. Pewni Kibice Jagiellonii Białystok zaczęli celebrować już w pociągu w drodze do domu. Wódeczka, kiełbaski - no cóż, zdarza się w pociągu. Uściślijmy więc, że chodzi o kiełbaski z grilla.

Jednorazowy grill z Żabki, otwarte okno, piłkarskie przyśpiewki, dumnie zaprezentowane klubowe gadżety i jazda.

trwa ładowanie posta...

Niektórzy internauci są wyraźnie rozbawieni, inni zażenowani. Jeden z komentatorów podkreśla, że biorąc pod uwagę takie zachowania, PKP może wkrótce odmówić organizowania wyjazdów grupom kibiców.

"Wszystko rozumiem, ale orzech laskowy do kiełbasy". "To ten cały WARS?" "Nie wierzyłem do tej pory w powiedzenie, że za Wisła jest Azja, ale - Białystok piękne miasto, cudowni ludzie - ale to, w takim otoczeniu - chyba pierwszy raz przejazd pociągiem... wiocha na całego". "Podlasie to stan umysłu".

Przypomnijmy, że na terenie pociągów panuje zakaz palenia - choć komunikat mówi stricte o wyrobach tytoniowych i papierosach elektronicznych. Czyżby nikomu wcześniej nie przyszło do głowy, żeby rozpalić grilla w przedziale?

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 5
  • emoji ogień - liczba głosów: 2
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 43
  • emoji smutek - liczba głosów: 5
  • emoji złość - liczba głosów: 3
  • emoji kupka - liczba głosów: 2
Bobo,zgłoś
Nie "skleja" człowiek zaistniałej akcji,na mecz by się wybrał,najlepiej siatkówki,bo z kibicami piłki nożnej widać na bakier,to na siatkówce będzie miał spokojniej,nawet na Podlasiu.
Odpowiedz
7Zgadzam się3Nie zgadzam się
Qwerty,zgłoś
Redaktorzyna zapomniał dodać że wynajęli CAŁY pociąg dla własnych potrzeb. Ale wysrywa trzeba było naskrobać.
Odpowiedz
24Zgadzam się4Nie zgadzam się
Juhas,zgłoś
Liczy się tylko to że Jaga będzie mistrzem Polski
Odpowiedz
7Zgadzam się4Nie zgadzam się
zobacz odpowiedzi (1)
Zobacz komentarze: 5