Tiktoker wyniósł jedzenie z Festiwalu Pizzy. Co na to obsługa?
Obecnie w popularnej sieci lokalów trwa Festiwal Pizzy. Pewien tiktoker postanowił sprawdzić, czy uda mu się wynieść kilkanaście kawałków fast fooda w przeźroczystym plecaku. Jak zareagowała obsługa restauracji?
Festiwal Pizzy w Pizza Hut to akcja, w ramach której za stałą cenę można zjeść dowolną ilość pizzy. Na stolik co chwilę trafiają świeżo wypiekane kawałki różnych smaków - od klasycznej Margherity po bardziej zwariowane opcje takie jak pizza z popcornem czy imitująca Burgera Drwala. To rozwiązanie może być ciekawe dla osób, które chcą spróbować różnych wariantów placków podczas jednej wizyty. Festiwal odbywa się w określonych godzinach i dniach, a do zestawu można dobrać także napoje.
Podobne
- Tiktoker przetestował pistacjowe mydło. Zapachem przypomina benzynę?
- Ile kosztuje jedzenie na jarmarku w 2024 r.? Tiktoker zdradził ceny
- Pizzeria z Lublina rozwścieczyła kobiety. "Lochy" nie chcą "rykowiska"
- Brokatowe jajka black opium na Wielkanoc. Jak zrobić je w domu?
- Festiwal Pizzy 2025 z nowymi cenami. Lepiej się przygotujcie
Tiktoker wyniósł pizzę w plecaku
Jedną z podstawowych zasad festiwalu jest to, że zabrania się wynoszenia pizzy z lokalu. W praktyce oznacza to, że możesz zjeść tyle kawałków, ile tylko zmieścisz, ale nie możesz zabierać ich na wynos. Tiktoker, działający pod pseudonimem "ogmarcelii", postanowił sprawdzić, czy obsługa restauracji zwróci mu uwagę, gdy zauważy, że wynosi jedzenie z lokalu. Do przeźroczystego plecaka wpakował 18 kawałków pizzy, a następnie upewnił się, czy aby na pewno jest to zakazane. Jedna z pracowniczek potwierdziła, że pilnują gości, a skorzystać z oferty festiwalu można tylko i wyłącznie na miejscu.
Tiktoker trochę się zestresował, natomiast z założył plecak pełen pizzy na plecy, pożegnał się z obsługą i wyszedł z lokalu. Nikt nie zwrócił mu uwagi, a on, jak gdyby nigdy nic, wyniósł pizzę z festiwalu.
Internauci oburzeni jego zachowaniem?
Zachowanie tiktokera wzbudziło sporo kontrowersji wśród internautów. Co prawda niektórzy nie widzieli nic złego w jego tiktoku, natomiast wielu skrytykowało pomysł: "brat jest inny", "marnowanie pizzy", "przecież to podchodzi pod kradzież", "żałosne", "Ale, po co robisz obsłudze problemy?".
Popularne
- Czy 100 ludzi pokona goryla? Absurdalne pytanie rozpala internet
- Ile lat więzienia czeka Brainroty z TikToka? Bombardiro Crocodilo pocierpi najdłużej
- Viral Kebab już otwarty. Co wiadomo o nowym biznesie Ekipy?
- Niezobowiązująca praca po maturze. Czym jest GIG economy i freelancing?
- Budda bawi się w USA? Nagrania z youtuberem obiegły internet
- Julia Wieniawa chce zagrać Łęcką. Producent filmu zrujnował jej marzenie
- Odważna decyzja Wersow? Przez cały maj będzie o niej głośno
- Co robić w maju w mieście? TOP 3 koncerty, na które warto się wybrać
- Flipowanie iPhone'ami sposobem na życie? Nowa moda na TikToku