"That's my baby, she's iconic". Piosenka Justina Biebera trendem zakochanych
Justin Bieber nieoczekiwanie powrócił z albumem "SWAG", na którym śpiewa m.in. o swojej żonie Hayiley Bieber. W utworze "GO BABY" naprawdę pięknie opowiada o miłości... Na tyle, że zainspirowało to użytkowników TikToka do zapoczątkowania nowego trendu.
Kiedy Justin Bieber był swoim piku, śmiało można by powiedzieć, że każda dziewczynka oddałaby duszę, żeby artysta napisał o niej piosenkę. Czasy się jednak trochę zmieniły, wokalista jakby spadł ze swojego rowerka popularności i chociaż jego najnowszy, wydany bez żadnej zapowiedzi czy promocji, album "SWAG", trenduje, to nie zrobił takich wyników, jak poprzednie płyty.
Podobne
Jego romantyczne piosenki też wyglądają trochę inaczej niż dawniej. Aktualnie największy gest, na jaki Justin Bieber jest w stanie się zdobyć dla swojej żony, Hailey Bieber, to dwa wersy: that's my baby, she's iconic. IPhone Case, lips gloss on it". No nie ukrywajmy, że nie jest to downgrade po jego poprzednich miłosnych piosenkach. Oczywiście, jest to ikoniczne - że na podstawie etui do telefonu z miejscem na błyszczyk, każdy automatycznie pomyśli o Hailey i marce Rhode, ale... miło by było, gdyby mąż okazał uznanie nieco bardziej wylewnie, prawda?
Cóż - piosenka "GO BABY" stała się przynajmniej inspiracją do powstania kolejnego internetowego trendu. Zapoczątkowała go zupełnie przypadkiem dziewczyna, dodając wideo z chłopakiem i dając mu zadanie, aby dokończył po Justinie i dodał do piosenki kilka zdań o niej. "That's my baby, she's iconic"... - a następnie słyszymy inwencję twórczą zaangażowanych partnerów. Szczerze - chłopaki chyba nie zrozumieli swojego zadania.
Przez przypadek zaczęła trend na TikToku. Chłopaki poprawiają Justina Biebera
Najpopularniejszym film z tej serii ma już ponad 7,4 mln wyświetleń. Złośliwy chłopak zaśpiewał: "That's my baby, she's iconic. Stomach problems, scared to vomit" (przyp. red. ma problemy z żołądkiem i boi się wymiotować).
Pozostałe wideo wyglądają bardzo podobnie, a faceci zamiast komplementować partnerki, dissują je. "Anxiety, medicine, yeahs, she's on it", "she needs poop. Needs colonics", "here's my face, when I sit down on it" "big ass booty, yeah, she's got it" - to tylko niektóre przykłady kreatywności partnerów. Może jednak linijka Justina Biebera nie była taka zła?
Popularne
- Czarny żurek, czarne nuggetsy i krwawa pasta. Halloween w restauracjach
- Polka zmarła na egzotycznej wyspie. Miała 27 lat i żywiła się wyłącznie owocami
- Wege burgery na celowniku UE. "Zakaz byłby krokiem wstecz"
- Rosalía przyjechała do Polski. Gwiazda latino jadła pomidorówkę w barze mlecznym
- Siedzą i się nudzą. Moda na rawdogging boredom podbija TikToka
- Lego wraca do przyszłości. Ten zestaw zachwyci fanów kina
- 48 Hours Challenge powodem zaginięć nastolatków? Komentarz policji
- Nemo wydali najbardziej szaloną płytę 2025 r.? "Arthouse" to kolorowy manifest [RECENZJA]
- Pies na łańcuchu? Kasix nie widzi w tym nic kontrowersyjnego