x

Szokujące wyznanie książkar. "Wolę gołe klaty, niż tę kwiaciarnię".

Źródło zdjęć: © Canva
Oliwia Ruta,
26.03.2024 17:30

Wydawnictwo Papierowe Serca zapowiedziało, że 24 kwietnia wypuści polską wersję książki "Priest" autorstwa Sierry Simone. Fani literatury dla dorosłych są zachwyceni nową pozycją. Niestety nie wszystkim książkarom przypadła do gustu. O dziwo nie chodzi o treść...

"Priest", autorstwa Sierry Simone, to pozycja zdecydowanie zaliczająca się do literatury dla dorosłych. Opisywana jest sformułowaniami takimi jak "motyw zakazanej miłości" czy "dark romance". Książka to pierwszy tom serii o nazwie "Zakazany Owoc". Jej fabuła jest bardzo niecodzienna. Na Instagramie wydawnictwa Papierowe Serca pojawiły się trzy fragmenty, które idealnie wprowadzą zainteresowanych w klimat powieści:

"Różaniec w dłoni i oczy zwrócone ku Bogu: Tyler Bell to przykładny, ceniony w parafii ksiądz. Odkąd los postawił go na ścieżce wiary, niesie pomoc zagubionym. Zawsze myśli o tych, którzy potrzebują duchowej opieki. Nie wahał się więc pomóc jej", "Do konfesjonału zbliżyła się targana wyrzutami sumienia. Choć niewierząca, Poppy poszukiwała rozgrzeszenia, duchowego wsparcia... Ojciec Bell zaczął się zastanawiać, czy Bóg wystawia go na próbę", "Seksowny głos i czerwona szminka - zobaczył niewiele więcej, ale od razu jej zapragnął. Sądził, że będzie w stanie trwać przy Panu, odrzucając wszelkie pokusy. Ale odrzucenie pokusy w przypadku Poppy wydaje się równie wielkim grzechem, jak poddanie się jej. Tyler chce trzymać się swojej wiary, o którą walczył przez długie lata. Jednak jak można wyrzec się czegoś, czego pragnie się całym sobą?".

Reakcja książkar na kontrowersyjną ksążkę

11 marca na Instagramie polskiego wydawnictwa Papierowe Serca pojawiła się zapowiedź długo wyczekiwanej książki autorstwa Sierry Simone - "Priest". Pozycję można zamówić w przedsprzedaży, natomiast oficjalna premiera zaplanowana jest na 24 kwietnia tego roku.

trwa ładowanie posta...

Kontrowersyjna powieść została ciepło przyjęta przez większość internautów. Jedyny zgrzyt pojawił się w kwestii oprawy graficznej. Niektórym książkarom zabrakło odważnej okładki. Mówiąc dosadnie, zabrakło "gołych klat".

Książkary wolą gołe klaty?

Pewna internautka pod postem wydawnictwa Papierowe Serca napisała: "A może by tak wrócić do książek z modelami? Bo teraz robicie wszystko na jedno kopyto i r*ygacz się tym chce". Inna książkara poparła jej uwagę: "też wolę gołe klaty, niż tę kwiaciarnię". Pierwsza kontynuuje: "Rozumiem, że Dzień Kobiet był w marcu, ale od dawna s*ają kwiatkami na okładkach. Prawdziwe kobiety wolą mieć na co popatrzeć, czyli na nagą klatę. Książek z kwiatkami nie kupuje, bo nie przyciągają mojej uwagi".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Influencerzy którzy przekroczyli granicę. Kolega Ignacy: Ja bym tego nie nagrał

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0
tjaaa,zgłoś
Książkary??? Jeśli kupują książki tylko ze względu na okładkę, to współczuję :(
Odpowiedz
0Zgadzam się0Nie zgadzam się