Studenci przeżyli szok. Na uczelni spotkali koszmar dzieciństwa
Serial "Lippy and Messy" to jedna z najgorszych wieczorynek emitowanych kiedykolwiek na TVP. Okazało się, że nemezis dzieci wykłada na Uniwersytecie Jagiellońskim.
Słodki czas dzieciństwa kojarzy się z małymi paczkami chipsów po złotówkę, krzyczenia do rodziców lub dziadków, żeby zrzucili z okna butelkę wody, obdartymi kolanami i oglądaniem wieczorynek. Bajka na dobranoc na TVP była jak rytuał: nigdy się nie jej nie opuszczało.
Podobne
- TVP z nowym serialem dla młodzieży. Będą wątki LGBTQ+?
- Szkoła bez zadań domowych? W Lublinie to norma
- Święta przyjdą wcześniej? Szok w sprawie "Kevina samego w domu"
- Dymy na Aferkach. Boxdel zdradza, ile zarabia na kontrowersyjnym formacie
- Natsu zdradza, ile zarobiła na walkach. Na co wydała tak ogromną kwotę?
Telewizja oczywiście emitowała lepsze i gorsze seriale. Czasem leciały "Smerfy", innym razem "Gumisie", "Reksio" czy "Miś Uszatek". Repertuar się zmieniał, katalog tytułów powiększał, ale choć gusta są różne, poważnie wątpię, by znalazłoby się choć jedno dziecko, które polubiło produkcję "Lippy and Messy".
W tym edukacyjnym serialu występowała para klaunów (tytułowi Lippy i Messy) oraz czarodziej Wizzy. Bohaterowie rozmawiali wyłącznie po angielsku, a odcinki trwały ok. 5 minut. Serial przyczynił się przede wszystkim do płaczu dzieci, które rozpaczały, że dziś wieczorem nie obejrzą "Tabalugi".
Czarodziej z "Lippy and Messy" wykłada na UJ
Studenci wydziału filologicznego na Uniwersytecie Jagiellońskim mają szansę stanąć oko w oko z postrachem z dzieciństwa. Jedna ze studentek zdradziła, że czarodziej Wizzy (a właściwie Ramon Shindler) jest tam wykładowcą.
Internautom automatycznie odblokowały się wspomnienia związane z serialem "Lippy and Messy". Posypały się komentarze w stylu: "kiedy na obiad spodziewasz się schabowego, a dostajesz mortadelę w panierce", "możesz mu przekazać, że straumatyzował mnie w dzieciństwie".
Twitterowicze ewidentnie nie mają najmilszych wspomnień związanych z czarodziejem Wizzym.
Pod wpisem pojawiają się jednak zapewnienia, że IRL czarodziej Wizzy jest przemiły, a zdawanie u niego egzaminów ustnych jest bardzo przyjemnym i bezproblemowym doświadczeniem.
Popularne
- Znamy przyczynę śmierci sowy Duolingo. Dua Lipa opłakuje ptaka
- Stuu został pobity? Szokujące nagranie obiegło internet
- Kotolga jest viralem na TikToku. Kim jest i co o niej wiadomo?
- Sowa Duolingo nie żyje. Wszyscy możecie ją mieć na sumieniu
- Żugajki na tropie nowego partnera Julii. Kim jest tajemniczy mężczyzna?
- Powstał tłumacz z polskiego na deweloperski. "Zrozum groźne gatunki"
- Sprawa korepetytora trafiła do Rzeczniczki Praw Dziecka. Co dalej?
- Damiano David wystąpił w Polsce. Zagrał nowy kawałek
- Jak pachną perfumy Skolima BEBECITA? Ekspert zabrał głos