Spuściła łomot złej osobie? Popularny prawnik reaguje
W internecie pojawiło się nagranie, które zszokowało internautów. Pabianicka straż miejska na swoich portalach społecznościowych opublikowała brutalny filmik. Miejski monitoring uchwycił karygodną pomyłkę kobiety. Prawo Marcina zdradza, co może jej grozić za pobicie.
Pabianice to niewielkie miasto położone w województwie łódzkim. W z reguły spokojnej miejscowości doszło do szokującego zdarzenia. Kamery monitoringu uchwyciły napad na kobietę czekającą na swój autobus. Napastniczką była 26-latka pod wpływem alkoholu. Gdy doszło do kilku pierwszych ciosów, zorientowała się, że pobiła niewłaściwą osobę.
Podobne
- Znieczulica wśród uczniów. Brutalne pobicie we wrocławskim liceum
- Usłyszał bardzo wysoki wyrok. Wszystko przez wpisy w internecie
- Rzucanie kałem zabronione? Wypowiedź Prawo Marcina szokuje
- "Słucham rapu, więc nie jestem rasistą". Logika użytkownika X poraża
- Oskar Szafarowicz zaatakowany? Opisał przebieg incydentu
Brutalna pomyłka w Pabianicach
Do zdarzenia doszło 23 czerwca przy skrzyżowaniu ulic Waltera Janke i Nawrockiego w Pabianicach. O godz. 19.15 do 33-latki czekającej na przystanku autobusowym podeszła agresywna kobieta. Od razu uderzyła głową brunetki o szybę budki i ściągnęła ją z ławki. Dopiero, gdy 26-latka rzuciła ofiarą o ziemię i zobaczyła jej twarz, zrozumiała, że najprawdopodobniej pomyliła osoby. Zaczęła przepraszać 33-latkę i uciekła. Poszkodowana od razu zgłosiła sprawę na policję.
Sytuację skomentowali oburzeni internauci: "Pabianice i wszystko jasne", "świat oszalał", "Co to ma być? Patologia", "Mega patuska. Oby musiała zapłacić odszkodowanie tej lasce, która siedziała na przystanku", "aha, jak się pomyliła, to spoko, nie było tematu", "no to jak pomyliła ofiary, to nie było tematu".
Prawo Marcina reaguje na pobicie
Marcin Kruszewski, działający pod pseudonimem "Prawo Marcina", to tiktokowy prawnik. Mężczyzna często wypowiada się na temat internetowych dram pod kątem prawnym. W filmikach tłumaczy, co grozi za dany czyn. Influencer postanowił zabrać głos w sprawie brutalnego pobicia w Pabianicach. Opublikował tiktoka, w którym tłumaczy, co grozi sprawczyni.
Prawnik tłumaczy: - Pomyłka nie zmienia tego, że odpowie za przestępstwo. Na razie policjanci nie byli w stanie z nią rozmawiać, bo była w takim stanie po alkoholu, że było trudno. Dalej wymienia, że prawdopodobnie odpowie za naruszenie nietykalności cielesnej, a jeśli doszło do uszczerbku na zdrowiu kobiety, to konsekwencje będą dużo bardziej poważne.
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Jak Najjjka zareagowała na nastoletnią ciążę siostry? "Była w szoku"
- Uzależnił się od smartfona. Straszne, co stało się z jego głową
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Fit Lovers strollowali swoich fanów. "Rozstanie" to akcja promocyjna?