Podnosisz hulajnogę z ziemi? Możesz usłyszeć od niej kilka słów

Firma Bolt stworzyła aplikację, która ma pomagać ludziom w przemieszczaniu się oraz zamawianiu jedzenia. W dużych miastach za pośrednictwem aplikacji Bolt można zamówić taksówkę lub też danie z ulubionej restauracji, które dostarczy nam kurier.

Od pewnego czasu firma umożliwia również wypożyczenie hulajnogi elektrycznej. W aplikacji możemy zarezerwować sobie daną hulajnogę poprzez zeskanowanie kodu QR. W ostatnich miesiącach pojawił się jednak problem związany z jednośladami.

Problem porzuconych hulajnóg na ulicach to zmora polskich miast. Gdy ktoś kończy przejażdżkę na jednośladzie, często nie odstawia go w odpowiednie miejsce, a porzuca na środku drogi. Spotyka się to z krytyką ze strony przechodniów.

Bolt chce zakończyć ten problem. Zamierza edukować społeczeństwo w zakresie poprawnego korzystania z hulajnóg elektrycznych. W tym celu wprowadził funkcję, dzięki której przewrócone hulajnogi będą dziękować za każdym razem, gdy ktoś je podniesie. Jak informuje firma, od urządzeń będziemy mogli usłyszeć jedno słowo: "dziękuję".

- Rozwiązanie wykorzystuje wbudowane sensory, które oceniają położenie pojazdu i gdy osoba podnosi przewróconą hulajnogę, system dźwiękowego powiadomienia reaguje sygnałem wdzięczności. Jest to kolejne rozwiązanie, które ma na celu edukować już nie tylko użytkowników z zasad prawidłowego korzystania z hulajnóg elektrycznych - informują właściciele Bolt dla portalu donald.pl.

Bartosz Małecki, kierownik w polskim oddziale Bolt Rentals, mówi dla portalu donald.pl, że ma nadzieję, że mówiące hulajnogi zachęcą ludzi do działania w duchu społecznym i będą podnosić pozostawione w niewłaściwych pozycjach jednoślady.

- Przyczynią się do zmniejszenia negatywnych skutków wandalizmu - dodaje Bartosz Małecki dla donald.pl

Co myślicie o gadających hulajnogach?

źródło: donald.pl