Pociągiem po Europie. Czy Gen Z czuje ten vibe? [VIBEZ CHECK]

Lipiec zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim czas urlopów, podróży, szybkich city breaków oraz innych form odpoczynku. Choć Polska oferuje masę pięknych i turystycznych miejsc, to wiele osób nie wyobraża sobie wakacji bez wyjazdu do obcego kraju.

Zazwyczaj jedną z pierwszych rzeczy, którą robi się podczas planowania wczasów zagranicą, jest zapewnienie transportu. W każdej grupce znajomych znajdzie się ten jeden "airport dad", który porówna ceny wszystkich przewoźników, przeanalizuje terminy, w których najlepiej lecieć, a na koniec upewni się, czy cała ekipa ma ważne dowody lub paszporty. Mimo organizacji, podróżnym do samego końca towarzyszy nuta niepewności. Zawsze może komuś przytrafić się overbooking, w ostatnim momencie okaże się, że bagaż nie zmieścił się w sizerze czy walizka, która powinna bezpiecznie lecieć w luku, nieoczekiwanie zaginie. A co, jeśli zamiast samolotu wybrać podróż pociągiem?

Wiadomo, że transport kolejowy ma sporo ograniczeń, ale jeśli nie planujemy opuszczać Europy, to z pewnością każdy znajdzie kierunek, który spełni jego oczekiwania. Na ten moment z Polski możemy dostać się bezpośrednimi połączeniami PKP do ośmiu sąsiednich państw:

• Niemcy

Najwięcej bezpośrednich połączeń prowadzi właśnie do Niemiec - m.in. do Berlina, Hamburga, Frankfurtu nad Menem, Drezna czy Monachium. Pociągi kursują z Warszawy, Wrocławia, Gdyni, Poznania, Przemyśla czy Krakowa.

• Czechy

Bezpośrednie pociągi kursują do Pragi, Ostrawy, Brna i innych czeskich miast, szczególnie z południowej i południowo-zachodniej Polski - np. z Katowic, Krakowa, Wrocławia czy Warszawy.

• Austria

Do Wiednia kursują pociągi m.in. z Warszawy, Katowic i Krakowa. Są to popularne połączenia obsługiwane wspólnie przez PKP Intercity i ÖBB (austriackie koleje państwowe).

• Słowacja

Z południowej Polski można dojechać bezpośrednio do Bratysławy, a także do Koszyc (Košice). Część pociągów obsługiwana jest wspólnie z koleją słowacką (ZSSK).

• Węgry

Z Krakowa i Warszawy kursują nocne pociągi do Budapesztu - głównie sezonowe lub całoroczne z wagonami sypialnymi i kuszetkami.

• Litwa

Od niedawna działa bezpośrednie połączenie z Krakowa i Warszawy do Wilna przez Kowno (obsługiwane z przesiadką w Mockavie, ale w ramach jednego biletu, często uznawane za "bezpośrednie" połączenie w praktyce). Z Białegostoku można dojechać bezpośrednio do Kowna.

• Ukraina

Z Przemyśla kursują pociągi do Lwowa i Kijowa obsługiwane przez ukraińskie koleje (UZ). PKP Intercity obsługuje też pociąg Warszawa - Kowel (wspólnie z UZ).

• Chorwacja

Od jutra, 27 czerwca 2025 r., startuje pierwsze bezpośrednie, sezonowe połączenie PKP Intercity z Polski do Chorwacji - do miasta Rijeka nad Adriatykiem. Pociąg będzie wyruszał z Warszawy, a cała podróż zajmie ok. 19 godzin.

Oczywiście to nie jedyne kraje, które można odwiedzić za pomocą pociągu. Jeśli bierzemy pod uwagę przesiadki zagranicą - bez problemu dotrzemy do bardziej słonecznych państw takich jak Włochy, Hiszpania czy Portugalia.

Żeby dowiedzieć się więcej o zagranicznych podróżach koleją, wybrałam się tam, gdzie można spotkać osoby, które regularnie z niej korzystają - na dworzec PKP. Jako że mieszkam we Wrocławiu, udałam się na stację Wrocław Główny. Przez ponad godzinę zapytałam kilkudziesięciu młodych podróżnych, czy zdarzyło im się jechać na zagraniczną wycieczkę pociągiem. Ku mojemu zdziwieniu tylko 9 z nich odpowiedziało twierdząco.

Najczęściej wspominane przez ankietowanych kierunki to Niemcy oraz Czechy. Jeśli chodzi o czas podróży, to zależał on od miejsca, z którego dany podróżny wyruszał oraz od końcowej destynacji. Najczęściej słyszałam, że podróż trwała od 4 do 8 godzin. Jeśli chodzi o ceny biletów to w większości przypadków zaczynają się już od ok. 80 zł, a za najdroższe przejazdy trzeba zapłacić nawet 200 zł. Warto zaznaczyć, że chodzi tu o zwykłe bilety - bez kuszetek czy miejsc w wagonie sypialnianym. Bardziej komfortowe opcje bywają droższe, ale ponownie wszystko zależy od destynacji oraz popytu na dany przejazd.

Ogromnym plusem podróży pociągiem jest to, że nie ma tam ścisłych wymogów dotyczących wielkości oraz ilości bagażu. Nikt nie musi dopłacać za to, że ma wielką walizkę, gitarę czy trzy plecaki. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku - walizki muszą zmieścić się w wyznaczonym miejscu oraz nie utrudniać podróży innym pasażerom.

Wielu przeciwników podróżowania pociągami argumentuje swoją niechęć do tego środka transportu brakiem komfortu - co jest szczególnie ważne przy długodystansowych kursach. Zapytałam kilku reprezentantów pokolenia Z, jak oni wspominają swoje zagraniczne podróże PKP.

- Razem z koleżankami jechałyśmy w 6-osobowym przedziale i mimo tego że było sześć osób, to było komfortowo - przyznała pasażerka, która jakiś czas temu pojechała pociągiem do Berlina.

- Klimatyzacja akurat wtedy była, nie zawsze jest, ale wtedy była. Jeśli chodzi o inne udogodnienia to nie było jakiś niesamowitych, ale takie podstawowe jak gniazdka, to były - dodała dziewczyna, która jakiś czas temu wybrała się koleją do Pragi.

- Warsu chyba nie było, ale było dość wygodnie, były gniazdka. Podróż przeleciała szybko, część nawet przespałem - przyznał podróżny, który w zeszłym roku pojechał PKP do Berlina.

- Była w jedną stronę komfortowa. Siedzenia były mega wygodne, bo duże i dało się położyć spać. Było sześć siedzeń w przedziale, więc było dużo miejsca. Ale z kolei w drugą stronę nie było komfortowo, ponieważ wysiadła klimatyzacja i ratowałam się wachlarzem, który przywiozłam z festiwalu - powiedziała podróżniczka, która co roku jedzie pociągiem do Węgier, aby dotrzeć na festiwal.

Ja sama miałam okazję kilkukrotnie podróżować pociągiem zagranicę. Wiadomo, że przejazd przejazdowi nie równy, natomiast w większości przypadków dobrze wspominam te wycieczki. Jedyne, na co mogłabym "ponarzekać", to opóźnienia, ale traktuję je z przymrużeniem oka, ponieważ każdy środek transportu jest finalnie w dużej mierze uzależniony od czynników, na które nikt nie ma wpływu. Jedziesz samochodem - stoisz w korkach, wybierasz samolot - również może się opóźnić lub nie wyruszyć przez złe warunki pogodowe.

Podsumowując - decydując się na podróż, musimy iść na pewne kompromisy - w tym temacie nie ma złotego środka, a każdy powinien indywidualnie dobrać transport do swoich potrzeb. Ja z całą pewnością mogłabym polecieć pociągowe kursy zagranicę, ponieważ bardzo doceniam brak ograniczeń bagażowych, a w dodatku uwielbiam klimat podróżowania kolejami - no chyba, że akurat nie działa klimatyzacja.