Elon Musk ignoruje dezinformacje na portalu X

Plaga fejków o Hamasie na X. Elon Musk zadziwia komentarzem

Źródło zdjęć: © Canva, Wikipedia
Oliwia Ruta,
11.10.2023 16:00

Elon Musk otrzymał reprymendę ze strony szefa przemysłu Unii Europejskiej - Thierry'ego Bretona. Sprawa dotyczy ataków palestyńskiej grupy islamistycznej Hamas na Izrael. Czy właściciel aplikacji X pozwoli na szerzenie dezinformacji na platformie?

Fałszywe informacje są nieodłączną częścią internetu. W sieci często zdarzają się fejkowe newsy czy artykuły. Wszystko dzieje się za sprawą plotek, niedopowiedzeń, a nawet celowych działań. Dlatego dobry research i sprawdzanie wiarygodności internetowych komunikatów to podstawa. Szerzenie dezinformacji w sieci jest karalne. Za brak reakcji na ten czyn został oskarżony właściciel aplikacji X - Elon Musk.

Szerzenie dezinformacji na portalu X

10 października szef przemysłu Unii Europejskiej - Thierry Breton - zwrócił się do Elona Muska, aby ten podjął działania w sprawie szerzenia się dezinformacji na jego portalu komunikacyjnym - X. Temat jest bardzo poważny, ponieważ mowa tu o atakach palestyńskiej grupy islamistycznej Hamas na Izrael. Breton powołuje się na ustawę o usługach cyfrowych (DSA).

Przepisy dotyczące treści online, znane jako ustawa o usługach cyfrowych (DSA), nakładają na X i inne duże platformy internetowe obowiązek usuwania nielegalnych treści i podejmowania działań w celu zaradzenia zagrożeniom dla bezpieczeństwa publicznego i dyskursu obywatelskiego.

- Reuters
Elon Musk ignoruje dezinformacje na portalu X
Elon Musk ignoruje dezinformacje na portalu X (Canva)

Pomimo zakazu rozpowszechniania propagandowych treści stworzonych przez Hamas w większości mediów społecznościowych (w tym X), na portalu X pojawiają się zdecydowanie zbyt często. Ponadto, jak donosi NBC News, firma Elona Muska zmniejszyła liczbę osób zajmujących się usuwaniem szkodliwych treści w aplikacji.

Elon Musk nie widzi problemu

Elon Musk odpowiedzialny za aplikację X nie widzi problemu w liczbie szerzonych dezinformacji na jego portalu. Mężczyzna zasłania się wolnością słowa, która według niego jest największa na jego portalu w porównaniu do innych mediów społecznościowych. Właściciel firmy zapewnia, że polityka marki jest otwarta i przejrzysta.

Elon Musk ignoruje dezinformacje na portalu X
Elon Musk ignoruje dezinformacje na portalu X (Canva)

Źródło: Reuters, Bussines Insider

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 2
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0
elon tusk,zgłoś
wolność słowa, póki to słowo nie narusza absolutnie totalnej cenzury nałożonej na osoby niepłacące - jedno złe słowo nawet w innym języku, a dostajemy shadowbana.
Odpowiedz
0Zgadzam się0Nie zgadzam się