Owca w pampersie jechała Pendolino. Beeeeeka?
Więcej niż jedno zwierzę, którego nie spodziewasz się zobaczyć w pociągu typu Ekspres Intercity Premium to...? Oczywiście - owca. A jednak, owca jechała Pendolino. O sprawie poinformował... poseł PiS.
Podróże pociągiem zazwyczaj są przyjemne i bezproblemowe. Wsiadasz i jedziesz. Standard lokalnych przewoźników również znacząco wzrósł w ciągu ostatnich kilku lat. Klimatyzacja, prąd, czasami nawet działające wifi, usługa gastronomiczna - tak można się wozić.
Podobne
- Owca podróżniczka podbija internet. Pasażerowie pociągu zachwyceni
- Polacy nie respektują strefy ciszy? Pasażerka PKP Intercity ma dość
- "Bezdzietni bananowcy". Psy w restauracjach triggerują Polaków
- Czy warto jechać Pendolino w 2 klasie?
- WARS prosto z Podlasia. Kibice Jagiellonii Białystok odpalili grilla
Oczywiście zdarzają się przypadki, które mogą skutecznie odstraszyć od korzystania z transportu publicznego. Współpasażer, który konsumuje mocno "pachnące" jedzenie. Ktoś, kto urządza sobie sesję rodem z salonu kosmetycznego, wietrząc stopy lub obcinając paznokcie. Entuzjasta słuchania muzyki tak głośno, że wszyscy dookoła muszą być na bieżąco z jego ulubioną playlistą. To na pewno są osoby, których NIE chce się spotkać w pociągu.
A co ze zwierzętami? Dość często można natknąć się na pieski, kotki czy króliki. Mniejsze zwierzęta zwykle podróżują w transporterach, natomiast zdarza się, że czworonogi wędrują po wagonie, oczywiście pod nadzorem swego właściciela. Pasażerowie jadący Pendolino na trasie Kraków-Warszawa we wtorek 4 listopada mogli z kolei spotkać w pociągu... owcę.
Jedziesz Pendolino, a tam owca. Co robisz?
Jadę Pendolino Kraków-Warszawa, a tutaj jakaś kobieta jedzie z owcą, żywą, ubraną w pampersa - skomentował poseł Mariusz Krystian, który opublikował wideo z całego zajścia. W rozmowie z portalem Wadowice24.pl dodał że, "ludzie przeginają z tymi zwierzętami w pociągach".
Owca miała na sobie pieluszkę (z wiadomych względów), a podczas jazdy spacerowała między pasażerami. Poseł PiS skontaktował się z ekspertem ds. zwierząt gospodarskich, który stwierdził, że dla owcy podróż pociągiem może być ogromnym stresem - nawet, jeśli pozornie wydaje się spokojna.
Regulamin PKP pozwala na przewóz zwierząt domowych, które dookreśla jako te, "które tradycyjnie przebywają z człowiekiem w jego domu i są utrzymywane w charakterze jego towarzysza, na przykład psy, koty, króliki domowe, gryzonie, kanarki, ryby, żółwie".
Co do zasady - przewóz innych zwierząt jest możliwy, jeśli współpasażerowie wyrażą na niego zgodę. Osoba, która ma ze sobą zwierzę musi liczyć się z tym, że zostanie poproszona o zmianę miejsca lub nawet zostanie wyproszona z pociągu.
Co sądzimy?
Popularne
- SmileLandia istnieje? Wyjaśniamy, o co chodzi w nowym trendzie
- Popek poleciał do Turcji zrobić zęby. Efekt jego metamorfozy jest niesamowity
- Ikea wypuściła własne blind boxy. W środku m.in. ikoniczne rekiny-blåhaje
- Influencer podzieli się empatią. Pod warunkiem, że zapłacisz
- Mata wydał mocny kawałek. W "sorry, taki jestem ;)" zdradza, dlaczego podpisał Fagatę [OPINIA]
- Wersow testuje Burgera Drwala. Jak oceniła króla zimy z McDonald's?
- Zamknęli influencerów w więzieniu? Premiera "Eksperyment: Odsiadka" już za kilka dni
- Tromba ma nową dziewczynę? Detektywi z TikToka przyłapali go z Brylantynką
- Olivia Dean vs Ticketmaster. Artystka żąda TAŃSZYCH biletów na własne koncerty





