Modelka odrzuciła 5 tys. facetów. Nie sprostali jej wymaganiom

Randkowe aplikacje często zawodzą, co skłania ludzi do poszukiwania miłości w nietypowy sposób. Na niecodzienny pomysł wpadła Vera Dijkmans, holenderska modelka i influencerka mieszkająca w Londynie, która zgromadziła ponad 5 mln obserwujących na Instagramie. Kobieta postanowiła sprawdzić swoich potencjalnych partnerów za pomocą szczegółowego 15-pytaniowego formularza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pytania, na które musieli odpowiedzieć kandydaci, były następujące:

1. Jaki jest Twój znak zodiaku?
2. Liczba byłych dziewczyn, liczba tych "szalonych" i z iloma z nich nadal utrzymujesz kontakt (liczą się też te, z którymi pijesz)?
3. Czy masz dzieci?
4. Czy chcesz mieć dzieci?
5. Czy jesteś obecnie żonaty/masz kogoś?
6. Czy masz pełnoetatową pracę?
7. Gdybyś miał opisać się trzema przymiotnikami, czy jednym z nich byłby "dupek"?
8. Czy mieszkasz z rodzicami?
9. Czy masz sprawny samochód?
10. Czy masz Twittera?
11. Czy otrzymujesz aktualnie "booty call"?
12. Gdybyśmy mieszkali razem, czy oddałbyś mi garderobę?
13. Czy akceptowalne jest flirtowanie z moimi przyjaciółkami?
14. Czy lubisz oglądać "Avatar: Legenda Aanga"?
15. Kto jest najlepszym artystą: The Weeknd, Future, Drake czy Travis Scott?

Proces wyboru tego jedynego nie był łatwy, ponieważ modelka otrzymała 5 tys. zgłoszeń. Vera musiała przejrzeć wiele "dziwnych" wiadomości. "Pewien mężczyzna zaproponował wysłanie próbki swojej krwi i poprosił o moją w zamian, co zignorowałam" - powiedziała, dodając, że jeden ze znanych celebrytów również wysłał jej wiadomość.

"Dostałam około 5 tys. zgłoszeń, ale po przejrzeniu większości z nich, uznałam, że tylko trzech mężczyzn spełnia moje wymagania" - powiedziała Vera. Jeden z kandydatów mieszkał z rodzicami i nie miał samochodu, ale miał dwie łodzie. Inny deklarował, że nigdy nie podrywałby jej przyjaciółek - co powinno być oczywiste. Z kolei trzeci chwalił się pełnoetatową pracą, ale nie chciał oddać garderoby.

Holenderska modelka wybrała się na randki z każdym z trzech wybranych mężczyzn, jednak nie udało się jej nawiązać z nimi głębszej relacji. "Poszłam z nimi na randkę, ale nadal jestem singielką" - ubolewała.

Pomimo rozczarowującego wyniku i odrzucenia tysięcy mężczyzn, Vera uważa eksperyment za sukces, ponieważ mogła jasno określić, czego szuka i sprawdzić, czy istnieją mężczyźni, którzy spełniają jej kryteria. Modelka nie traci też nadziei na znalezienie idealnego partnera.

"Na razie przerwałam poszukiwania chłopaka, ale nie zamykam się na możliwości" - powiedziała, dodając, że nie planuje kolejnej rundy zgłoszeń na swoich mediach społecznościowych. "Jestem bardzo wybredna i potrzebuję mężczyzny, który będzie prawie idealny" - kontynuowała. "Nie sądzę, że powinnam rezygnować z moich potrzeb - wolę być singielką, dopóki nie znajdę mężczyzny, który jest mi przeznaczony" - skwitowała.

Źródło: ladbible.com