Książulo znów interweniuje? Niepokojące doniesienia o lokalu
Książulo na ratunek kolejnemu upadającemu biznesowi? Wiele na to wskazuje. Według medialnych doniesień popularny influencer nagrywa materiał o kultowym punkcie na mapie gastronomicznej Warszawy.
W dobie rosnących cen żywności wiele knajp ma trudność z przyciągnięciem klientów. Jedzenie na mieście kosztuje coraz więcej, dlatego ludzie coraz częściej wybierają gotowanie na własną rękę lub kupowanie gotowych dań z dyskontów. Ratunkiem dla biznesów, z których odpływają klienci, może być wyrazista, głośna reklama.
Podobne
Właściciele punktów gastronomicznych często szukają pomocy u influencera Szymona Nyczke, znanego w internecie jako Książulo. Twórca podbił szturmem YouTube'a, nagrywając recenzje jedzenia (najczęściej kebabów). Książulo dysponuje ogromnymi zasięgami. Na YouTube subskrybuje go 1,2 mln fanów, na TikToku ponad 700 tys., a na Instagramie blisko 500 tys.
Książulo na raunek upadającym lokalom
Szymon często łączy przyjemne z pożytecznym. Influencer wykorzystuje swoje zasięgi, by wesprzeć lokale z trudnościami finansowymi. Nie wystarczy jednak udowodnić pustego stanu konta. Jedzenie musi jeszcze smakować Książulowi, a wbrew pozorom jest on wybrednym klientem i jeśli coś mu nie pasuje, to otwarcie o tym powie.
Najgłośniejszą sprawą, w którą Książulo się zaangażował, dotyczyła cukierni pod adresem Wolska 50A w Warszawie. Istniejący od 40 lat punkt wyspecjalizował się w serwowaniu kruchych rurek z kremem. Cukiernia popadła w kryzys i groziło jej widmo zamknięcia. Wtedy do akcji na prośbę fanów wkroczył Książulo.
Szymon nagrał film z odwiedzin i testowania rzemieślniczych przysmaków. Słodkości przypadły mu do gustu do takiego stopnia, że przyznał cukierni odznakę jakości "Muala". Po odwiedzinach Szymona lokal zyskał drugą młodość, a przed wejściem ustawiały się długie kolejki klientów.
Książulo pomoże budce z pączkami?
Kolejnym miejscem, w którym wypatrzono Szymona, jest budka z pączkami w Warszawie. Lokal znajduje się przy ul. Koński Jar 1. Pewien internauta opisał problemy finansowe budki i opublikował historię na Facebooku. Kiedy mieszkańcy Ursynowa - dzielnicy, w której mieści się cukiernia - usłyszeli o sprawie, tłumnie ruszyli na zakupy.
- Najpierw ta budka stała na Mazurach, w przepięknej miejscowości, tam mieliśmy wspaniałe opinie. Potem wróciła do Warszawy, bo tam tylko do września, później kończy się sezon. Staliśmy w Ursusie, ale tam było bardzo ciężko. Potem musieliśmy zamknąć na zimę. W ubiegłym roku, w maju stanęliśmy tutaj - powiedziała pani Bożena, właścicielka budki, w rozmowie z reporterem Radia Eska.
Przed wypromowaniem budki w internecie dzienny przychód lokalu wynosił ok. 30 zł. Pani Bożena przyznaje, że dzięki zaangażowaniu warszawiaków sytuacja finansowa cukierni diametralnie się zmieniła. Budka prawdopodobnie zostanie tematem odcinka Książula. Reporter Radia Eska zauważył influencera podczas odwiedzin w lokalu. Pozostaje nam tylko wyczekiwać materiału w social mediach Szymona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
RESTAURACJA NA KASPROWYM warto tam jeść?
Popularne
- Problemy Oskara Szafarowicza. Pokazał wezwanie od uczelni
- Kononowicz kończy z YouTube? Pojawił się ważny komunikat
- Pochwalił się kupnem 10. mieszkania. "Psujesz rynek"
- Flipper został oszukany. Stracił kilkanaście tysięcy złotych
- Tata Maty prosi o pieniądze. "UWAGA! Jest sprawa"
- Nowy trend na TikToku. Czym jest "bananowy botoks"?
- Barbara Nowak zaczepia Katarzynę Kotulę. "Małopolska nie deprawuje"
- Koniec pomidorowego szaleństwa? Sanah ujawnia, o co chodziło
- Marcin Dubiel podpadł Roxie Węgiel. Chodzi o związek z Kevinem