Książulo przetestował pizzę z automatu. Nie kryje zdziwienia
Szymon Nyczke, znany jako "Książulo", opublikował nowy filmik na TikToku. Gastroinfluencer przetestował pizzę z automatu. Fast food zaskoczył youtubera. Placek okazał się nie tylko zjadliwy, ale też całkiem niezły.
Szymon Nyczke, działający pod pseudonimem "Książulo", to youtuber specjalizujący się w testowaniu i recenzowaniu jedzenia. Swoją internetową przygodę zaczynał od vlogów oraz rapowych produkcji. Obecnie prowadzi kanał na YouTube z contentem gastronomicznym.
Podobne
- Książulo spróbował najdroższego hot doga w Polsce. Poczuł luksus?
- Wojek i Książulo znów razem. Jak internauci przyjęli Puchatka?
- Książulo przetestował burgera za 82 zł. "To jest podłe za tę cenę"
- Książulo i zapiekanka z niespodzianką. Youtuber zjadł pleśń?
- Książulo nie potrafi gotować? "Prawie każdą pizzę spalili"
Dawniej Książulo testował tylko miejsca sprzedające kebaby. Jego działalność szybko się rozrosła. Od dłuższego czasu recenzuje również restauracje. Niedawno rozpoczął serię, w której odwiedza lokale sławnych osób takich jak Michel Moran czy Borys Szyc. Filmy z oceną jedzenia pochodzącego z restauracji osób z show biznesu zdobywają imponujące zasięgi.
Pizza z automatu
Chyba każdy choć raz miał ochotę na fast fooda w środku nocy. Najczęściej do dyspozycji mamy wtedy całodobowe kebaby, które nie grzeszą jakościowym jedzeniem. Sporadycznie zdarzają się pizzerie otwarte 24 godziny na dobę, natomiast raczej jest to rzadkość.
W Łodzi jakiś czas temu pojawiły się aż trzy automaty sprzedające włoski przysmak. Możesz przyjść o każdej porze dnia i nocy, aby zamówić "świeży" placek. Czas przygotowania to jedynie trzy minuty. Urządzenia znajdują się przy ul. Pienistej 35, ul. Podchorążych 23 oraz ul. Szczecińskiej 70.
Książulo przetestował włoski przysmak
Książulo opublikował nowy test na TikToku. Podczas kulinarnej wędrówce po Łodzi zauważył automat sprzedający pizzę. Postanowił spróbować włoski przysmak. Youtuber zamówił pozycję z sosem pomidorowym, serem stracciatella oraz płatkami chili. Niestety ostra papryczka mocno się spaliła a sera było stosunkowo mało. Niemniej jednak youtuber stwierdził, że ciasto jest naprawdę w porządku.
Zamówienie podsumował słowami: "Płatki chilli to się skopcili na węgiel. Ile ten wypierdek kosztował? 35 zł? [...] Nie jest zła, ale totalnie nie ma smaku. Brzegi gdzieś tam chrupią nawet. Wiadomo, nie zastąpi to prawdziwej pizzy neapolitańskiej z prawdziwej pizzerii, ale widziałbym przestrzeń, żeby to czasami zjeść, tylko mogłby być trochę tańsze".
Popularne
- Zeskakiwali na płytę. Koncert Maxa Korzha miał szalony przebieg
- Farmer stworzył Tindera dla krów. Poprosił o pomoc ChatGPT
- Cios w młodych ludzi? Ekspertka komentuje decyzję Andrzeja Dudy
- To coś więcej niż książka. Dawid Podsiadło zaskoczył fanów
- Machał banderowską flagą na Narodowym. Ukrainiec opublikował nagranie
- Influencerki z Rosji pragnęły sławy. Popełniły straszny błąd
- "Strefa gangsterów". Tom Hardy idzie spuścić ci łomot [RECENZJA]
- Lody o smaku mleka z piersi to nie żart. Już trafiły do sprzedaży
- Mój pierwszy raz na OFF Festival. Muzyka nigdy nie była tak polityczna [RELACJA]