Ks. Jakub z "1670" błogosławi widzom. Nie bierze za to nawet jednej monety

Serial "1670" okazał się niekwestionowanym hitem. Netflix trafił w sedno produkcją o życiu szlachty (i chłopów) na polskiej wsi niedługo po potopie szwedzkim. Stroje i scenografia oddają klimat życia w ówczesnej Polsce. Za to problemy możnowładców i ich poddanych, język, jakiego używają oraz konwencja mockumentu sprawiają, że uniwersalność jest nie tylko podkreślona - ona aż do przesady bije po oczach.

Widzowie szybko znaleźli swojego ulubieńca. Nie okazał się nim ani zakochany w sobie Jan Paweł Adamczewski, bi-legend pierworodny syn Stanisław, walący w nos syn magnata Henryk, uroczy Maciej z chłopskiej wymiany Erasmus, aktywistka walcząca o środowisko i równość Aniela, ani nawet ponura matrona Zofia. Serce publiczności skradł ksiądz Jakub - młodszy syn Jana Pawła. Jego postać doczekała się mnóstwa editów i fan-artów. Korzystając z popularności i sympatii, Michał Sikorski wystawił nawet na aukcję WOŚP spacer z charyzmatycznym duchownym. Cena za ten zaszczyt sięga astronomicznej kwoty.

To jeden z TOP tekstów duchownego z serialu "1670". Nie da się ukryć, że gość ma tupet, zwracając się w ten sposób do Boga. W przeciwieństwie do wcielającego się w jego rolę Michała Sikorskiego, który opowiedział o świadczeniu przez siebie skromnej posługi za pośrednictwem Instagrama. Aktor wyznał, że ma wiele próśb o błogosławieństwa dla swoich widzów i te nietypowe marzenia spełnia.

- Przez ostatnie dwie godziny nagrywałem filmiki z prośbą o pomyślność dla różnych osób i od kilku dni nie mogę się przebić przez te wiadomości. Zostało mi ich jeszcze kilkaset i proszę was o wyrozumiałość, bo dostałem tych próśb bardzo dużo i nie jestem fizycznie w stanie na wszystkie odpowiedzieć, przynajmniej na razie. Z góry was przepraszam (...) i jest mi po prostu bardzo miło, że tak wierzycie w moje modlitwy - mówi Michał Sikorski.

Michał Sikorski świadczy swoje usługi zupełnie bezpłatnie. W cenniku ks. Jakuba pewnie niewielu byłoby stać ten luksus - a już na pewno żadnego chłopa.