Kościół Szatana zachwycony klipem Lil Nas X. Chcą pełnometrażówki

Kontrowersyjny amerykański raper Lil Nas X w ostatnich dniach opublikował teledysk do utworu "J Christ". W klipie raper wciela się w różne biblijne postaci, w tym Noego, kapitana Arki na wzburzonych wodach, a nawet samego Jezusa Chrystusa na krzyżu. Na dokładkę LNX łamie diabelskie kostki w meczu koszykówki jeden na jednego.

Podczas gdy niektórzy chrześcijańscy raperzy i grupy wyznaniowe wyraziły odrazę singlem i teledyskiem, Kościół Szatana ma zupełnie inne zdanie. Satanistyczny kaznodzieja David Harris w rozmowie z TMZ wyznał, że daje klipowi kciuk w górę, nazywając go "fantastycznym".

Harris zauważa, jak Lil Nas X rapuje o swojej zdolności do bycia wirusowym, porównując to do wiary satanistów w "mniejszą magię". Anton LaVey, założyciel Kościoła Szatana, zdefiniował mniejszą magię jako "podstęp i przebiegłość uzyskane za pomocą różnych urządzeń i wymyślonych sytuacji, które po wykorzystaniu mogą wywołać zmianę zgodnie z czyjąś wolą".

Kaznodzieja uważa, że raper ma zdolność do manipulowania ludźmi, dzięki czemu napycha swoje kieszenie gotówką. I choć Lil Nas X w swoim teledysku przedstawia szatana w nie najlepszym świetle, Harris nie ma nic przeciwko temu. Kaznodzieja wyjaśnia, że jego kościół w rzeczywistości nie czci szatana, a zamiast tego promuje bycie prawdziwym sobą, osobiste osiągnięcia i życie pełnią życia.

Harris przywołał również dowód na poparcie tego twierdzenia. Już wcześniej dał aprobatę teledyskowi "Montero" pomimo niekorzystnego przedstawienia szatana. Pochwalił on także moment, w którym Lil Nas X pokonuje rogatego i odbiera mu koronę.

Jedyna uwaga, jaką Harris miał do Lil Nas X, dotyczyła długości teledysku. "J Christ" to dla niego za mało. Zdaniem kaznodziei raper jest na tyle utalentowany, że powinien wyreżyserować pełnometrażowy film o podobnej tematyce. A wy chcielibyście zobaczyć taką walkę dobra ze złem na wielkim ekranie?