Komunijny arbuz. Ile kosztuje taka przyjemność?

Ceremonia Pierwszej Komunii Świętej standardowo odbywa się w maju, rzadziej w ostatnich tygodniach kwietnia lub na początku czerwca. Dzieci, które po raz pierwszy przystępują do sakramentu, przygotowują się do niego przez rok, a czasami nawet dłużej - w zależności od wymogów parafii.

Sezon komunijny jak co roku oznacza istny szał. Sukienki, garnitury, buty, wianki, świece, różańce i książeczki do nabożeństwa: to naprawdę niezły biznes. Do potencjalnych kosztów można też śmiało doliczyć fryzjera, a niektórzy rodzice inwestują nawet w kosmetyczkę dla swoich pociech (ośmio, dziewięcioletnich dzieci). Nie, to nie żart. Oprócz tego: postaw się, a zastaw się, czyli uroczyste przyjęcie dla rodziny i prezenty dla dzieci przystępujących do komunii. Kiedyś w modzie były quady, dziś - elektryczne hulajnogi.

Lista branż, które mogą obłowić się podczas komunii, nieustannie się wydłuża. Śmiało można doliczyć do niej stylistów paznokci a także... stylistów jedzenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na jedną z facebookowych grup zostało dodane ogłoszenie, które oferuje wykonanie wspaniałej owocowej patery, idealnej na przyjęcie z okazji Pierwszej Komunii Świętej.

Na podglądowej desce elegancko ułożone są różne smakołyki: ananasy, winogrona, pomarańcze, borówki, truskawki czy kiwi. Główną gwiazdą jest jednak arbuz, który został ozdobiony komunijnym motywem.

W zielonym owocu autor wystrugał kielich, datę uroczystości, hostię, z której biją promienie, imię dziecka oraz okalające kompozycję kwiaty. Koszt takiej przyjemności? Nieduży. Za całość tej nietypowej sztuki trzeba zapłacić 250 zł plus pokryć rachunek za owoce. Jeśli ktoś nie przepada za arbuzem - nie ma problemu. Artysta deklaruje, że rzeźbi także w melonie. Wykona również tematyczny owoc na inne okazje. Kto by nie chciał podobnego rarytasu na weselu, pogrzebie czy baby shower?