Jedzenie z kociej kuwety? Serwowali je na weselu

Nagranie z wesela, na którym gościnią była tiktokerka @PTSDFarmhouse, zyskało wiralową popularność, mimo że trwa tylko 8 sekund. Kobieta pokazała w czym podano jedną z sałatek w ustawionym na plaży szwedzkim bufecie. Zbliżenie na naklejkę na plastikowym pojemniku ujawniło napis: "Litter Box" (ang. "Kuweta dla Kotów").

Po tym, jak 1,9 mln widzów zobaczyło tiktoka, wielu z nich debatowało nad tym, czy wykorzystanie kuwety w ten sposób było dobrym pomysłem, czy też całkowicie obrzydliwym i niehigienicznym. Większość komentujących stwierdziła: "O ile nie była wcześniej używana jako kuweta dla kotów, powinno być w porządku" czy "Dopóki jest nowa i umyta.. czemu nie?".

Duże rozbawienie wzbudził komentarz: "Cóż, albo jest zupełnie nowa, albo koty w domu zastanawiają się, gdzie się podziała toaleta". Autorka tiktoka odpowiedziała na niego: "Wyobrażacie sobie? Biedny kotek błąkający się po domu i zaglądający we wszystkie kąty... Dobre!".

Jednak nie wszyscy byli tak wyrozumiali dla pomysłowości osoby przygotowującej weselny poczęstunek. Jedna z komentatorek napisała: "Szczerze mówiąc, jesteście lepsi ode mnie, bo nie obchodzi mnie, czy jest nowa czy nie. Fakt, że jest to w kuwecie. Nie sądzę, żebym mogła przejść nad tym do porządku dziennego". Inny widz dodał, że "sama myśl" o jedzeniu z kuwety wystarczyłaby, aby odszedł od stołu cateringowego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sama autorka tiktoka napisała: "Poważnie, zrobiło mi to wieczór! Musiałam się roześmiać... Pomyślałam, że ten kucharz był trochę genialny! O ile kuweta była nowa! Oczywiście, okazało się, że była, brałam nawet dokładkę i naprawdę było to przezabawne". Dodała: "Rozmawiałem z kucharzem. Zdecydowanie umył je wszystkie... ale zapomniał usunąć etykiety. Mieliśmy z tego mnóstwo śmiechu".