Janusz Korwin-Mikke przegrał z Kariną Bosak. "Kobiety nie powinny mieć prawa głosu"
Janusz Korwin-Mikke nie dostał się do Sejmu. W walce o mandat przegoniła go żona Krzysztofa Bosaka, Karina. Prezes Konfederacji ma więc kolejny powód, aby nie przepadać za kobietami.
Janusz Korwin-Mikke nie ma czego świętować po wyborach, które odbyły się w niedzielę 15 października. Nie otrzymał on mandatu zaufania od Polaków i nie dostał się do Sejmu. Wyprzedziła go żona jego partyjnego kolegi Krzysztofa Bosaka, Karina. Janusz Korwin-Mikke skomentował przegraną z kobietą w wywiadzie dla "Super Expressu".
Podobne
Janusz Korwin-Mikke przegrywa z kobietą
Janusz Korwin-Mikke startował do Sejmu z w okręgu wyborczym nr 20. Prezes Konfederacji nie otrzymał jednak pozytywnych informacji. Okazało się, że przegrał z Kariną Bosak, która otrzymała dwa razy więcej głosów od sympatyków partii. W konsekwencji JKM nie otrzymał mandatu posła.
Nie od dziś wiadomo, że Janusz Korwin-Mikke nie przepada za kobietami. Regularnie je obraża, kwestionuje ich inteligencję czy kompetencje. Po wyborach parlamentarnych prezes Konfederacji ma kolejny powód, aby nie być fanem płci pięknej. W poniedziałek 16 października był gościem Jacka Prusinowskiego w programie "Super Expressu". Skomentował tam przegraną z Kariną Bosak.
"Te REGUŁY zostały ZŁAMANE!" Korwin-Mikke MIAŻDŻY Konfederację
Jacek Prusinowski w trakcie z rozmowy z Januszem Korwin-Mikke podkreślił, że były prezes Konfederacji został zweryfikowany przez wolny rynek, którego przecież jest tak wielkim fanem. Dziennikarz zauważył, że wyborcy pokazali, iż nie chcą go w nadchodzącej kadencji Sejmu i należy to uszanować.
- Swoją ofertę pan zaproponował wyborcom, a oni powiedzieli "my nie chcemy w Sejmie Janusza Korwin-Mikkego, wolimy Karinę Bosak" - powiedział redaktor Prusinowski.
- Ale ja nie jestem demokratą. To jest dla mnie tylko dowód, że kobiety nie powinny mieć prawa głosu, to jest dowód. Niech pan sobie przejrzy wyniki w Stanach Zjednoczonych, jakie byłyby wyniki, gdyby głosowali tylko mężczyźni i tylko kobiety. Trump by wygrał bardzo wysoko, gdyby głosowali mężczyźni, a gdyby głosowały kobiety, to w żadnym stanie by nie wygrał Trump - skwitował Janusz Korwin-Mikke.
Przypomnijmy, że Janusz Korwin-Mikke wielokrotnie podkreślał, że kobieta w polityce powinna brać udział w sposób naturalny, czyli przez swojego męża. Karina Bosak zrobiła więc dokładnie to, co prezes Konfederacji sugerował. Wykorzystała znane nazwisko małżonka i uzyskała mandat posłanki.
Popularne
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Wersow wypuściła "Dorosłe serce". Śpiewa, że otrzymała chłód
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- Katy Perry poleci w kosmos. Kiedy wróci na Ziemię?
- Bombardiro Crocodilo i inne brainroty AI. Ten trend wyżre ci mózg
- Sylwester Wardęga przegrał z Marcinem Dubielem. Musi zapłacić 350 tys. zł?
- Gimpson (Gimper) ogłosił swój ostatni koncert. Klub wyprzedał W GODZINĘ
- Djo i psychodelia z drugiej ręki. Pogubiona treść w "The Crux" [RECENZJA]