Fani Buddy nie są zachwyceni smakiem DOZE

Jak smakuje DOZE od Buddy? Fani nie są zachwyceni

Źródło zdjęć: © Materiały prasowe / Materiały prasowe
Weronika Paliczka,
10.04.2024 12:00

Napój DOZE Energy trafił na sklepowe półki. Niektórym szczęśliwcom udało się już przetestować energetyka sygnowanego pseudonimem Buddy. Choć wiele osób liczyło na smakową euforię, opinie na temat DOZE są mocno podzielone.

Informacja o napoju DOZE Energy spadła jak grom z jasnego nieba. Budda przez wiele miesięcy skrzętnie ukrywał informację o trwających pracach nad produkcją nowego napoju energetycznego. Sam influencer od początku zapewnia, że DOZE to nie tylko napój.

Podczas jednego z wywiadów Budda powiedział: - DOZE to nie będą tylko napoje energetyczne. DOZE to zdecydowanie będzie coś większego. DOZE to będzie holding. Hasło marki DOZE "idea gives object personality", czyli "to pomysł nadaje przedmiotom osobowości". [...] To będzie szereg rzeczy, które dla naszych widzów będą tworzyły coś znacznie więcej niż puszka wypełniona wodą z dodatkami czy energetykiem, czy czymkolwiek innym. To będzie cała idea tego, co planujemy po prostu tworzyć.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

DARIUSS ROSE: BYCIE INFLUENCEREM NIE JEST ŁATWE

Jak smakuje DOZE od Buddy?

Puszka zawierająca 250 ml napoju kosztuje 5,50 zł. Cenowo DOZE jest więc zbliżone do legendarnego Red Bulla. Wiele osób za tą cenę oczekiwało smakowych uniesień, coś jednak poszło nie tak. Na X powstał wątek dotyczący smaku DOZE. Jego twórca napisał: "Wyobraźcie sobie smak redbulla, a potem zróbcie z niego smak taki z energetyka za 2 zł z biedronki. Tak właśnie smakuje, a kosztuje tyle co redbull".

Głos w sprawie napoju Buddy zabrała Najjjka. Katolicka influencerka napisała: "Płacisz za coś od kogoś sławnego, więc się nie dziwię". Inni zauważają, że od początku twórcy napoju nie podawali do opinii publicznej informacji o smakach DOZE, co powinno zapalić czerwoną lampkę. Mateusz dodał: "Najlepsze, że ci wszyscy hejterzy lecą potem do żabki i kupują ten napój. Nie wiem czego wy się spodziewaliście, że co w tej puszcze będzie, płynne złoto?".

trwa ładowanie posta...

Zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy Buddy podkreślają, że DOZE Energy skierowane jest przede wszystkim do fanów influencera, którzy kupią wszystko, co będzie sygnowane jego nazwiskiem. Taka sama zasada działała w przypadku płatków Fagaty czy kosmetyków Team X.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 2
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 7
  • emoji smutek - liczba głosów: 1
  • emoji złość - liczba głosów: 1
  • emoji kupka - liczba głosów: 26
nic szczególnego wiec po co przepłacać
Odpowiedz
3Zgadzam się0Nie zgadzam się
AntyBudda,zgłoś
Znowu sępi kasę od dzieciaków. Teraz na auto park. Kupił pole i trochę wylał asfaltu a teraz 'fani' dajcie hajs to wam zrobie za to kontent wy mi powiecie gdzie wybudować lądowisko do helikopterów, które będzie moje za wasza kasę postawione .. żałosny gość się z tego buddy zrobił
Odpowiedz
4Zgadzam się0Nie zgadzam się
Snk Paweł,zgłoś
Próbowałem. Że tak powiem słaby smak. Jak najtańsze kiepskie energetyki. A cena za wysoka. Za 1,5 zł to by było ok
Odpowiedz
3Zgadzam się0Nie zgadzam się
Zobacz komentarze: 8