Hailey Bieber i nowy viralowy produkt Rhode. Ta maseczka jest inna niż wszystkie

W świecie show-biznesu własna marka to już niemal obowiązkowy element wizerunku. Rihanna ma Fenty Beauty, Selena Gomez - Rare Beauty, a Hailey Bieber - Rhode. Jej brand zdobył ogromną popularność dzięki swojej filozofii, stawiającej na minimalizm, prostotę i estetykę. Oferta marki skupia się na produktach pielęgnacyjnych o nieskomplikowanych składach i uniwersalnym zastosowaniu. Ogromną siłą napędową pozostaje oczywiście sama Hailey Bieber oraz wypromowany przez nią beauty trend "glazed donut skin". Do niedawna kosmetyki Rhode były trudno dostępne dla polskich klientek - można je było kupić jedynie przez resellerów (z wysoką marżą) lub sprowadzając z zagranicy, co wiązało się z dodatkowymi opłatami i długim czasem oczekiwania. Teraz jednak sytuacja się zmieniła, a od 14 lipca produkty Hailey Bieber można oficjalnie zamawiać bezpośrednio do Polski.

Popularność Rhode przypieczętowała viralowym błyszczykiem a także case'em na iPhone'a z miejscem na pomadkę. Hailey Bieber udowodniła, że potrafi sprzedać totalnie zwykły produkt jako coś cool i... wszystko wskazuje na to, że robi to ponownie. Tym razem modelka i influencerka zapowiedziała drop wyjątkowych maseczek do twarzy. A co w nich takiego niezwykłego?

Przepis na idealny wieczór? Pielęgnacja, maseczka na twarz, comfort film i przekąski do pochrupania. W tym planie pojawia się jednak pewien problem: maseczki zwykle nie są przystosowane do tego, aby przyjmować w nich pokarmy.

Skandaliczne niedopatrzenie producentów, czyż nie? Co może być lepszego od relaksu niczym w spa i jednoczesnym konsumowaniu smakołyków? Niewiele, więc... Hailey Bieber postanowiła coś na to zaradzić.

Pod koniec maja modelka opublikowała video, na którym cziluje sobie w maseczce w płachcie i... je. Zupełnie swobodnie, jakby nigdy nic. Film wywołał poruszenie stulecia i został wyświetlony prawie 71 mln razy. Kilka dni temu Hailey wypuściła podobny film, na którym w maseczce je pomidory z mozzarellą, cebulą, oliwą i (prawdopodobnie) octem balsamicznym. Materiały są elementem zarówno testowania, jak i teasowania nowego produktu Rhode - czyli maseczki do twarzy, w której BĘDZIE MOŻNA JEŚĆ. War is over? Fani już zacierają ręce.