Gamerzy nie wierzą własnym oczom. "The Walking Dead" najgorszą produkcją roku?
Producenci "The Walking Dead: Destinies" nie mogą mówić o udanej premierze. Internet zalała fala kpin. Wszystko dlatego, że gra wygląda, jakby stworzono ją kilkanaście lat temu.
We wtorek 7 listopada premierę w wersji cyfrowej miało "The Walking Dead: Destinies". Gracze, którzy nie mogli doczekać się ekscytujących przygód w świecie apokalipsy i zombie, czują się zawiedzeni. Produkcja wygląda bowiem, jakby wyciągnięto ją z 2008 r.
Podobne
- Trailer "GTA 6" robi furorę. Rockstar Games potwierdza rok premiery
- Twórcy Minecrafta mają problem. Fani gry buntują się przeciwko nowościom
- The Sims Project Rene i dodatek Życie i Śmierć. Wszystko, co wiemy o nadchodzących grach
- Epic Games musi zwrócić epickie pieniądze. Brzydko naciągali graczy?
- Minecraft 2 powstanie? Ekscytująca zapowiedź twórcy oryginału
"The Walking Dead: Destinies" i fala krytyki
Spora część internautów z dużą ekscytacją czekała na premierę cyfrowej wersji "The Walking Dead: Destinies". Gdy w piątek 17 listopada uruchomili wydaną przez Flux Game Studio produkcję, zaczęli przecierać oczy ze zdziwienia. Okazało się bowiem, że gra nie wygląda jak coś, co powstało w 2023 r. Zła jakość oraz niedopracowane detale sprawiają, że internauci nie wierzą, że taki produkt został wypuszczony do sprzedaży.
The new Walking Dead game is REALLY BAD
Pomóż nam zmienić internet na lepsze. TUTAJ
Internauci narzekają na wszystko, co proponuje im "The Walking Dead: Destinies", jednak największe rozbawienie wzbudzają filmowe przerywniki. Gracze podkreślają, że nie można ich tak nawet nazwać. Jak czytamy na antyweb.pl, filmowe są bowiem tylko z nazwy, ponieważ postacie się na nich nie poruszają. Głosom lektorów towarzyszą statyczne obrazy bohaterów. Najpewniej zabrakło czasu lub środków na animację.
Internauci w mediach społecznościowych zwracają również uwagę na cenę produkcji. Za "The Walking Dead: Destinies" trzeba bowiem zapłacić 219 zł w wersji na PlayStation 5.
Popularne
- Znamy przyczynę śmierci sowy Duolingo. Dua Lipa opłakuje ptaka
- Sowa Duolingo nie żyje. Wszyscy możecie ją mieć na sumieniu
- Kotolga jest viralem na TikToku. Kim jest i co o niej wiadomo?
- Stuu został pobity? Szokujące nagranie obiegło internet
- "Diabeł morski" straszył u wybrzeży Teneryfy. Ryba skończyła marnie
- Powstał tłumacz z polskiego na deweloperski. "Zrozum groźne gatunki"
- Żugajki na tropie nowego partnera Julii. Kim jest tajemniczy mężczyzna?
- O co chodzi z "Montoya, por favor"? W sieci huczy o tej zdradzie
- Thermomiksiary popłynęły. Cała sala tańczyła do "Miłość rośnie wokół nas"