Faceci płacą jej fortunę. Ta modelka nigdy się nie zestarzeje
Nie oddycha, nie śpi, nie pije, a o jej względy zabiegają setki mężczyzn. Wytwór sztucznej inteligencji Lexi Love robi karierę w internecie. W miesiąc zarabia takie pieniądze, jakich większość ludzi nigdy nie zobaczy na oczy.
Wytwory sztucznej zdobywają coraz większą popularność. Na Instagramie wyskakują jak grzyby po deszczu konta, na których pozują modelki AI. Na łamach Vibez opublikowaliśmy wywiad z twórcą takich dzieł. Okazuje się, że za wypuszczanie zdjęć i filmów z nieistniejącymi kobietami można zarobić fortunę.
Podobne
- "Sephora kids" koszmarem drogerii. Trend dotrze do Polski?
- ChatGPT ma siostrę. Jej klipów nie odróżnisz od rzeczywistości
- Zarabia więcej od ciebie, a nawet nie istnieje. Ile kosi w miesiąc?
- Państwa jako superbohaterki. Sztuczna inteligencja przesadziła z seksowną Polską?
- Charyzmatyczny chatbot zastąpi chłopaka? Dan podbił TikToka
Jest wysoka, ma blond włosy, podróżuje po świecie, występuje w skąpych kreacjach. Lexi Love na wielu postach wygląda niemal jak prawdziwa kobieta. Szczególnie na słabej jakości nagraniach, które do złudzenia przypominają filmy ze smartfona. Najmniej realistycznie wypada na zdjęciach. Te mają charakterystyczny dla wytworów sztucznej inteligencji matowy połysk.
Wirtualna modelka zarabia fortunę
Modelka jest produktem firmy Foxy AI. Twórcy awatara ujawnili, że ich córka zarabia nawet 30 tys. dol. miesięcznie (ok. 120 tys. zł). To grubo ponad milion złotych w skali roku. Lexi jest dostępna cały czas dla fanów z całego świata. "Mówi" w 30 językach i na specjalne życzenie wysyła wiadomości, głosówki, a nawet zdjęcia.
"Lexi przełamuje bariery i zmienia sposób, w jaki współdziałamy ze sztuczną inteligencją. Wraz ze wzrostem popularności, stała się lukratywnym źródłem dochodu, zarabiając ok. 30 tys. dol. na interakcjach z fanami. To świadczy o jej zdolności do głębokiego nawiązania kontaktu z ludźmi i zapewniania im satysfakcjonujących doświadczeń, mimo że jest sztuczną inteligencją" - przekazał Sam Emara, szef Foxy AI, w komentarzu dla "The Sun".
Dostaje lawinę propozycji oświadczyn
Nie wszyscy fani Lexi widzą w modelce wytwór sztucznej inteligencji. Niektórzy są do takiego stopnia przekonani, że kobieta istnieje naprawdę, że prosili ją o rękę. Lexi otrzymuje 20 propozycji oświadczyn... każdego miesiąca.
Eksperci zwracają uwagę na zagrożenia wynikające z rosnącej popularności kobiet AI. Wirtualna modelka jest pozbawiona wad, przez co wpaja odbiorcom nierealistyczny kanon piękna.
- Dla wielu kobiet, które nie mają adekwatnego poczucia własnej wartości, może to przyczynić się do eskalacji kompleksów i problemów z zaburzeniami odżywiania - powiedziała w rozmowie z Interią psycholożka Dorota Minta. Ekspertka ostrzega przed chęcią nadmiernych operacji plastycznych po to, aby upodobnić się do modelek AI.
Popularne
- Tata Maty prosi o pieniądze. "UWAGA! Jest sprawa"
- Kononowicz kończy z YouTube? Pojawił się ważny komunikat
- Problemy Oskara Szafarowicza. Pokazał wezwanie od uczelni
- Zapadł wyrok w sprawie portalu dla dorosłych. Jakie były przychody z Roksy?
- Pochwalił się kupnem 10. mieszkania. "Psujesz rynek"
- Imprezowy autobus. Dzieci pochwaliły się, jak bardzo "kochają Fagatę"
- Flipper został oszukany. Stracił kilkanaście tysięcy złotych
- Barbara Nowak zaczepia Katarzynę Kotulę. "Małopolska nie deprawuje"
- Nowy trend na TikToku. Czym jest "bananowy botoks"?