Edzio Rap sprawdził amerykański sklep. Produkty XXL go przerosły

Jakiś czas temu pisaliśmy o raperze, który postanowił nagrać nowy numer na tle zniszczonego przez powódź miasta. Mężczyzna, działający pod pseudonimem "Edzio", tworzy kontent opierający się na nagrywaniu freestylowych kawałków. Prowadzi również cykl polegający na tym, że ktoś mówi mu trzy słowa, a on spontanicznie wymyśla utwór, w którym się one znajdują.

Tiktoker mocno zalazł za skórę internautom. Głównie z powodu afery, jaka wybuchła po publikacji filmiku, który miał rzekomo miał nagłośnić trudną sytuację ofiar brutalnego żywiołu. Otrzymał wtedy masę komentarzy, w których ludzie zarzucali mu, że próbuje wybić się na tragedii.

Edzio pojechał na wycieczkę do Stanów Zjednoczonych. Na jego profilach społecznościowych pojawiają się filmiki z USA. Niedawno nagrał nawet krótki kawałek na terenie najniebezpieczniejszego osiedla w Chicago. W najnowszym tiktoku postanowił zrobić coś mniej ryzykownego. Wybrał się do jednego z amerykańskich supermarketów i stworzył nutę o najdziwniejszych produktach, które tam dostał.

Raper był przerażony wszelkimi produktami XXL. Znalazł 2-kilogramowy słoik masła orzechowego, 9-kilogramowy worek ryżu, wielki słój ogórków, kanister sosu BBQ czy ogromne paczki słodkich i słonych przekąsek. Zdziwił go również ser w spray'u, szynka o smaku słonego karmelu oraz szeroki wybór mrożonych produktów

Pod tiktokiem pojawiła się masa komentarzy od zachwyconych internautów. Wielu stwierdziło, że gigantyczne opakowania to bardzo przemyślany ruch, który ułatwia codzienne życie: "oni już dawno się zorientowali, że produkcja opakowań jest problematyczna", "idealne dla ludzi, którzy nie lubią często chodzić na zakupy", "ej, ale te wszystkie rodzaje chipsów na raz spoko", "kurde chciałbym mieszkać w Ameryce", "przeprowadzam się do Ameryki".