Edzio Rap drugi raz wbił na O'Block. Nawinął z lokalsami (i przeżył)
Edzio Rap chwali się wizytą na O'Blocku. Influencer sprzedaje kontrowersyjny merch.
Edzio Rap powrócił na O'Block - najniebezpieczniejszą dzielnicę Chicago. I nie, tamtejszego klimatu nie ma co porównywać z Pragą Północ, Bałutami czy Nową Hutą. Strzelaniny, wojny gangów, wysoki poziom przestępczości: tak wygląda kompletnie nieromantyczna rzeczywistość na amerykańskim osiedlu.
Podobne
- Edzio nagrał piosenkę o P. Diddy'm. "Z tego się nie żartuje"
- Edzio Rap to fan ekstremalnych podróży. Wbił szpilkę w wielbicieli all inclusive?
- Edzio Rap poszedł na studniówkę z obserwatorką. "Przyjmuję zaproszenia"
- Edzio Rap oszukany? Influencer zaufał "gangsterom" z USA
- Edzio Rap po raz pierwszy w UK? "Rzeczy, których nie rozumiem"
W listopadzie zeszłego roku Edzio pochwalił się, że udało mu się wbić na O'Block. Wprowadzili go lokalsi, ale i tak musiał sypnąć hajsem dla ochroniarza pilnującego wejścia na rejon. Raper nagrał tam numer i nakręcił teledysk - a po pół roku ponownie wrócił na ikoniczne, niebezpieczne osiedle, gdzie wychowali się m.in. King Von, Lil Durk i Chief Keef.
Pół roku później - influencer ponownie pojawił się na O'Blocku. Czyżby szykowała się kolejna pełnowymiarowa piosenka z najniebezpieczniejszego miejsca w Chicago?
Edzio Rap sprzedaje merch prosto z O'Blocku
- Wróciłem na O'Block, to najgorsze osiedle w Chicago. Jestem pierwszym Polakiem, któremu się to udało. Ostatnio, gdy tu wszedłem pół rap gry zabolał ass. Dziś ich wkurzę jeszcze bardziej, bo tu wszedłem drugi raz. Odwiedzam ziomali tu już jak rodzinę, wiem, że tu nie zginę, jak tylko tu wejdę, pomimo że czułem się jak Eminem (byłem tu jedynym białym człowiekiem), tobie bym radził unikać tych miejsc, jeżeli mordo nie chcesz mieć problemów - rapuje influencer.
Edzio leci dalej, podkreślając, że niemożliwe jest, aby ktoś z ulicy dostał się na osiedle, które jest strzeżone przez ochroniarza. Na wideo pokazuje koszulki z napisem "wbiliśmy na O'Block", które można zamówić na jego stronie. Chyba jednak średnio wypada nosić takie teesy, jeśli się tam nie było?
W temacie lifestyle
- W tym hotelu w Chinach możesz wynająć na noc... psa. Usługa szybko stała się hitem
- Ibiza Final Boss. Ten gość stał się sławny... bawiąc się w klubie
- Kontrowersyjne opinie Olka i Poli z "T5M2". Influencerzy krytykują dzieci w samolocie
- Petunia zajęła pierwsze miejsce w Konkursie na Najbrzydszego Psa Świata. Tak wygrać, to jak przegrać?
Popularne
- Zeskakiwali na płytę. Koncert Maxa Korzha miał szalony przebieg
- Farmer stworzył Tindera dla krów. Poprosił o pomoc ChatGPT
- Cios w młodych ludzi? Ekspertka komentuje decyzję Andrzeja Dudy
- To coś więcej niż książka. Dawid Podsiadło zaskoczył fanów
- Machał banderowską flagą na Narodowym. Ukrainiec opublikował nagranie
- Influencerki z Rosji pragnęły sławy. Popełniły straszny błąd
- "Strefa gangsterów". Tom Hardy idzie spuścić ci łomot [RECENZJA]
- Lody o smaku mleka z piersi to nie żart. Już trafiły do sprzedaży
- Mój pierwszy raz na OFF Festival. Muzyka nigdy nie była tak polityczna [RELACJA]