Disney+ jeszcze nigdy nie był tak tani. Nie cieszcie się za szybko
Fani klasyki Disneya czy serialu "Chirurdzy" mogą zacierać ręce. Disney+ przygotował kuszącą ofertę dla nowych użytkowników. Zainteresowani oszczędzą prawie 100 zł.
Disney+ przygotował promocję dla nowych i powracających użytkowników. Przez pierwsze trzy miesiące miesięczna subskrypcja kosztować będzie jedynie 6,99 zł. Następnie opłata powróci do standardowych 37,99 zł. Dzięki promocji zainteresowani zaoszczędzą 91 zł. Oferta trwa od 6 do 20 września 2023 r.
Podobne
- Polski Andrew Tate wyjaśniony. Co stoi za milionami Truemana?
- Pochwaliła się zaręczynami. Pierścionek był za tani?
- Kawiarnia zakazała pracy na laptopie. Nowe zasady wywołały burzę
- "15 tys. potrzebuje, żeby dziecko łaskawie urodzić". Konfederata wpadł w furię
- Żywe bankomaty. Płacą kobietom za zakupy i nie chcą nic w zamian
Łyżka dziegciu w garze miodu
Ogłoszona promocja może być traktowana jako prezent dla klientów Disney+ przed planowaną na 6 grudnia 2023 r. podwyżką cen. Dotychczasowi posiadacze abonamentu zamiast 28,99 zł będą płacili 37,99 zł. Tym samym koszt rocznej subskrypcji Disney+ wzrośnie z 289,90 zł na 379,90 zł. Oznacza to, że opłata zwiększy się aż o 90 zł rocznie.
Disney+ to nie tylko księżniczki
Skojarzenie łączące bajki dla dzieci z Disney+ stanowi spore niedopowiedzenie. Na platformie dostępne są wszystkie filmy i seriale z uniwersum Marvela i Gwiezdnych Wojen, animacje Studia Pixar, kultowi "Chirurdzy", "Kości", "Synowi anarchii", "Jak poznałem waszą matkę" czy "Co robimy w ukryciu". Fani filmów dokumentalnych znajdą materiały Discovery.
Popularne
- Tata Maty prosi o pieniądze. "UWAGA! Jest sprawa"
- Kononowicz kończy z YouTube? Pojawił się ważny komunikat
- Problemy Oskara Szafarowicza. Pokazał wezwanie od uczelni
- Zapadł wyrok w sprawie portalu dla dorosłych. Jakie były przychody z Roksy?
- Pochwalił się kupnem 10. mieszkania. "Psujesz rynek"
- Imprezowy autobus. Dzieci pochwaliły się, jak bardzo "kochają Fagatę"
- Flipper został oszukany. Stracił kilkanaście tysięcy złotych
- Barbara Nowak zaczepia Katarzynę Kotulę. "Małopolska nie deprawuje"
- Nowy trend na TikToku. Czym jest "bananowy botoks"?