Czy X będzie płatny? Nowa taktyka Elona Muska
Elon Musk wprowadził nowy program usprawniający działanie aplikacji X. Przedsiębiorca chce obciążyć pieniężnie użytkowników byłego Twittera. Ile będzie trzeba zapłacić za wrzucanie wpisów na portal?
Twitter niedawno przeszedł rebranding. Aplikację wykupił biznesmen Elon Musk. Mężczyzna zmienił nazwę portalu na X. Roszadzie uległy także zasady medium. Byłego Twittera ogarnął chaos. Musk postanowił zająć się sprawą botów i zwiększyć swoją kontrolę nad portalem.
Podobne
Elon Musk walczy z manipulacją
Elon Musk prawdopodobnie w odpowiedzi na zarzuty o brak wystarczających zabezpieczeń przed propagandą dotyczącą Hamasu, wdrożył plan ochrony portalu. Multimiliarder będzie pobierać jednego dolara rocznie od użytkowników X w Nowej Zelandii i Filipinach. Wszystko odbywa się za pośrednictwem programu "Not a Bot".
"Not a Bot" to program, który ma na celu "wzmocnienie naszych i tak już znaczących wysiłków na rzecz ograniczenia spamu, manipulacji platformą i działalności botów" - poinformowała firma 18 października. Zarząd platformy zapewnia, że taktyka nie została stworzona, aby czerpać korzyści finansowe z drobnych opłat wpisowych. Testowany zabieg ma zminimalizować obecność obecność botów i powielanie propagandowych materiałów.
Jeden dolar rocznie - dużo, czy mało?
Program "Not a Bot" został wprowadzony do tej pory tylko w Nowej Zelandii i Filipinach. Nowi użytkownicy X będą zmuszeni do wykupienia rocznej subskrypcji za jednego dolara. Pakiet umożliwi podstawowe czynności takie jak: publikowanie treści, lajkowanie, odpowiadanie, repostowanie i cytowanie postów innych kont czy dodawanie ich do zakładek. Jeśli ktoś nie zgodzi się na warunki Elona Muska, będzie mógł być tylko biernym obserwatorem treści w aplikacji. Dodatkowo każde nowo założone konto będzie musiało zostać zweryfikowane numerem telefonu.
Jeden dolar to symboliczna opłata, która według zarządu X skutecznie ma powstrzymać boty siejące zamęt na portalu. Fejkowe konto to koszt zaledwie kilkudziesięciu centów, natomiast jeśli dołożyć do tego inwestycję w nową kartę oraz zabezpieczenia, plan Elona Muska może się powieść.
Popularne
- Ashton Hall - kim jest i na czym polega jego poranna rutyna?
- Jak wygląda donut Julii Żugaj? Detektywi z TikToka znów w akcji
- Dubajska czekolada od Zenka Martyniuka. Cena robi wrażenie
- Pasut tłumaczy się po Tajlandii. Największy upadek w internecie?
- Bagi rusza z nowym projektem. "Chcemy dostarczać najlepszy content"
- Korea Północna zamknęła granice przez OjWojtka? Influencer reaguje
- Lewandowski zgodził się być świadkiem na ślubie Łatwoganga? Gruba akcja...
- Jaki jest najszczęśliwszy kraj na świecie? Polska awansowała
- Kot Kacper przeszedł piekło. Wiadomo, co go teraz czeka