Czy grozi nam epidemia uzależnień? Młody lekarz alarmuje
Lek. med. Jakub Kosikowski alarmuje, że internetowe receptomaty nadmiernie ułatwiają dostęp do leków o właściwościach narkotycznych. Apeluje do Ministerstwa Zdrowia o regulacje.
Lek med. Jakub Kosikowski jest rezydentem onkologii klinicznej i rzecznikiem Naczelnej Izby Lekarskiej. Na swoim profilu na portalu X często dzieli się ciekawymi informacjami z zakresu ochrony zdrowia w Polsce. Prowadzi również na TikToku profil @OnkologiaNaCito, na którym publikuje praktyczny poradnik dla osób chorujących na nowotwory w Polsce.
Podobne
- Quebonafide kończy sądowe batalie. Wygrał czy przegrał?
- Stanowski o karze śmierci. Skomentował morderstwa małych chłopców
- Joanna z Krakowa: "Oni chyba myśleli, że ja się wciąż boję. Patrzyłam im w twarz"
- Kolejny pozew dla P. Diddy'ego. Miał napastować 10-latka
- Chwila szczerości Moniki Kociołek. "Tego w sobie nie lubię"
Rzecznik Izby Lekarskiej alarmuje w sprawie receptomatów
23 stycznia Kosikowski zaalarmował o rosnącej popularności internetowych receptomatów, które są używane coraz częściej i chętniej. Napisał: "Jesteśmy już nawet nie zdrowotną bananową republiką idącą w dziką prywatyzację, a zwykłą kolonią. Jedna z sieci aptecznych otworzyła receptomat. Z subtelnym lokowaniem tramadolu. I co? I nic". Rezydent apeluje do Ministerstwa Zdrowia, oznaczając je w poście: "to jest ostatni moment na regulację tego rynku, następne będą fentanylomaty".
Tramadol to syntetyczny opioid stosowany w leczeniu bólu o nasileniu od umiarkowanego do silnego np. po operacji lub poważnym urazie. Niewłaściwie stosowane opioidy mogą prowadzić do uzależnienia fizycznego i psychicznego. Tak jak w Stanach Zjednoczonych, gdzie wspomniany przez Kosikowskiego powszechnie zapisywany fentanyl doprowadził do katastrofalnej w skutkach epidemii uzależnień.
Receptomaty to internetowe biznesy, które ułatwiają dostęp do lekarstw dostępnych na receptę. Co prawda recepty wypisują w nich lekarki i lekarze, ale dzieje się to na podstawie wypełnienia ankiety online lub krótkiej rozmowy telefonicznej.
Pod postem Kosikowskiego jeden z komentujących zapytał: "Naczelna Izba Lekarska i rzecznicy dyscyplinarni chyba mogliby przejawiać większą aktywność w ramach istniejących przepisów, prawda?".
Rzecznik NIL odpowiedział: "Wszczynamy [postępowania - przyp. red]. Ale to są normalne sprawy sądowe - wyłapanie wszystkich bez bana od MZ to misja na lata".
W temacie zaangażowanie społeczne
- Orange Warsaw Festival 2025. "Chappell Roan napisała mi DM: przygotuj się na warszawski tłum"
- Sydney Sweeney sprzedaje mydło z wodą po kąpieli. Gadżet dla simpów?
- Ile Friz wydał na "Twoje 5 Minut 3"? Backstage jak w studio w Hollywood
- Bambi wypuściła własne napoje. Banger Ice Tea już w sklepach (w dwóch smakach)
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Uzależnił się od smartfona. Straszne, co stało się z jego głową
- Fit Lovers strollowali swoich fanów. "Rozstanie" to akcja promocyjna?
- ChatGPT zamiast lekarza? Ekspert o nowym trendzie wśród Polaków [WYWIAD]