Członkowie Genzie tłumaczą, jak powinna wyglądać emotka "XD". Mają wymagania

Czy idole młodych ludzi mówią tym samym językiem, co oni? Okazuje się, że... tak. Hi Hania, Julita i Bartek Kubicki z Genzie w wywiadzie dla RMF FM pochylili się nad frapującym zagadnieniem językowym. Jak się okazało, spędzało ono sen z powiek nie tylko boomerom, starającym się znaleźć swoje miejsce w internecie, ale również widzom influencerów.

Twórcy znani z projektu Friza zastanawiali się nad różnymi znaczeniami emotki "XD". Ta jest dość szczególna - używana praktycznie wyłącznie w Polsce, na całym świecie zginęła śmiercią naturalną. Emotikona ma jednak kilka wariantów - można bowiem zapisać ją aż na cztery sposoby: "XD", "xd", Xd" oraz "xD". Członkowie Genzie twierdzą, że każdy z nich oznacza zupełnie coś innego i... wybierają ten jedyny słuszny.

- Przepraszam bardzo, ale jakiej wielkości "x" a jakiej "d"? - zapytała Hi Hania, prowokując rozmowę o języku. Zarówno Bartek Kubicki, jak i Julita, skwapliwie zgodzili się, że jedyne słuszne "iksde" to to, zapisane przy użyciu dwóch wielkich liter. - To jest wyraz szacunku i zaśmiania - podkreśliła Hi Hania.

- Obydwa małe to jest szydera, spójrzmy sobie prawdzie w oczy - oznajmił Bartek Kubicki. - Duże "iks", małe "d" to jeszcze bardziej, bo jak masz z autokorekty tak, nah - podsumował, machając ręką z lekceważeniem.

Julia wraz z Hi Hanią zgodziły się także, że ten zapis jest nieestetyczny. Więcej emocji wzbudziło dość klasyczne przedstawienie emotki - "xD". Bartek uznał, że ma coś w sobie, dla Hani ten zapis jest cringe'owy, natomiast Julita uznała, że "to dla gamerów".

Dyskusja niesamowicie poruszyła internautów. "xd - jaka żenada, xD - śmieszne, XD - mega śmieszne, Xd - co? (komunikat niezrozumienia, zakłopotania)". "xD jest jedyne prawidłowe". "Jedyne akceptowalne to xD i XD". "Ja zawsze piszę xd, bo nie chce mi się capslocka używać xddd".