Ciri główną bohaterką? Zwiastun "Wiedźmina 4" wywołał burzę

Wiedźmin w ostatnich latach zyskał miano polskiego towaru eksportowego. Seria gier na podstawie prozy Andrzeja Sapkowskiego zgarnęła wiele ważnych nagród w branży i zjednała sobie fanów na całym świecie. Głębokie postacie, niesamowity klimat, piękna grafika i pociągająca historia - to tylko niektóre elementy, które sprawiły, że wirtualne przygody Geralta z Rivii są tak dobrze oceniane.

Studio CD Projekt Red po rewelacyjnie przyjętym "Wiedźminie 3" zamierzało kontynuować rozwój znanej marki. Twórcy pracowali nad nową częścią sagi w ramach projektu o roboczej nazwie "Polaris". Przez lata niewiele było wiadomo o grze, aż do 13 grudnia, gdy deweloperzy nieoczekiwanie podzielili się zwiastunem "Wiedźmina 4" na gali The Game Awards 2024.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W sześciominutowym klipie mrok wylewa się z ekranu. Ciri, przybrana córka Geralta z Rivii, trafia do położonej na odludziu wioski, od lat terroryzowanej przez przerażającą bestię domagającą się ofiar z ludzi. Bohaterka rzuca wyzwanie zarówno bestii, jak i krwawej tradycji, wspomagając się śmiercionośnym łańcuchem, wiedźmińskimi miksturami oraz magią wykraczającą poza możliwości innych wiedźminów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Twórcy zapewniają, że gra ma być najbardziej ambitną i wciągającą odsłoną serii w historii. Studio CD Projekt Red potwierdza, że gracze powrócą do wiedźmińskiego świata, wcielając się w rolę kobiety. Oto jak tłumaczy tę decyzję Sebastian Kalemba, reżyser gry:

"Długo czekaliśmy, by w końcu móc to ogłosić: rozpoczynamy nową wiedźmińską sagę, a jej główną bohaterką jest Ciri! Od początku byliśmy pewni, że w Wiedźminie IV to właśnie jej historię chcemy opowiedzieć. To naturalny krok naprzód - z jej perspektywy spróbujemy odpowiedzieć na pytanie, co naprawdę znaczy być wiedźminem w tym brutalnym, mrocznym świecie. Teraz zabieramy was do tego świata za pomocą naszego zwiastuna. To, co w nim zobaczycie, to pierwsza zapowiedź wyzwań, jakie staną przed Ciri w naszej nowej grze" - wyjaśnia Kalemba w informacji prasowej.

Decyzja o osadzeniu Ciri w roli głównej bohaterki "Wiedźmina 4" jest odświeżeniem serii i sposobem na ukazanie znanego wszystkim świata z nowej perspektywy.

Przeglądając polski internet, próżno szukać chóralnego okrzyku zachwytu nad "Wiedźminem 4". Odczucia są raczej mieszane. Odbiorcy często krytykują filmową zapowiedź rozgrywki jako zbyt mało atrakcyjną wizualnie. Najwięcej gromów spada na Ciri. Gracze są oburzeni tym, że to ona - a nie Geralt - będzie główną bohaterką produkcji.

"Najgorszy wybór z możliwych, to już mogli stworzyć kreator postaci", "Ciri jako główny bohater? Nie, dziękuję", "Mam nadzieję, że to żart", "Tak właśnie przypuszczałem, fatalna wiadomość", "W 'Wiedźminie 3' przez tą chwilę to się nią grało to już było dużo, a tu cała gra z nudnawą postacią, no ale nic, poczekamy, zobaczymy, może od połowy wejdzie Geralt i uratuje grę". To tylko niektóre komentarze pod zwiastunem gry opublikowanym na TikToku. Zajawkę gry wzięli pod lupę użytkownicy Wykopu - w serwisie pojawił się długi wątek, w którym internauci kpią z produkcji.

Czy deweloperzy dowiozą "najbardziej ambitną i wciągającą odsłonę serii"? Przekonamy się w dniu premiery. Studio otrzymało bolesną lekcję przy okazji premiery "Cyberpunka 2077" i możemy liczyć, że nie powtórzy podobnych błędów w przypadku nowego dzieła.