Ciąg dalszy katastrofy OceanGate. Rodzina ofiary rusza do sądu
Choć od tragedii łodzi podwodnej Titan minął już ponad rok, jednak rodziny ofiar nadal nie są w stanie pogodzić się z poniesionymi stratami. Bliscy nurka, który zginął podczas implozji, zamierzają pozwać firmę OceanGate.
To miała być kolejna ekstrawagancka podróż miliarderów. Ich celem był wrak Titanica, położony na głębokości ok. 3802 m. W czerwcu 2023 r. na pokład niewielkiej łodzi podwodnej Titan wsiadło pięć osób: brytyjski miliarder i właściciel trzech rekordów Guinessa Hamish Harding, pakistański miliarder Shahzada Dawood wraz z synem Sulemanem, współzałożyciel i prezes OceanGate Stockton Rush oraz francuski nurek i jeden z największych ekspertów w sprawie Titanica Paul-Henry Nargeolet. Łódź z głodnymi przygody podróżnikami straciła łączność po 105 minutach od wypłynięciu z portu. Szczątki Titana odnaleziono 22 czerwca, zaledwie 500 m. od dziobowej części Titanica.
Podobne
- Polak był w Bangkoku, kiedy poczuł wstrząsy. "Gdzie biec?"
- Przyszłość podróży morskich nadchodzi. Nowy projekt wart jest miliardy
- Ofiary Andrew Tate'a przerywają milczenie. "Chwycił mnie za gardło"
- Susze męczą Sycylię. Dochodzi do nielegalnego handlu wodą
- Andrew Tate ma powody do świętowania? Milioner odzyskał swoje "dzieci"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Michu M4K: Zaczynam batalie sądową. "Utopiłem miliony, grożono mi"
Rodzina jednej z ofiar pozywa OceanGate
Prawnicy rodziny reprezentującej rodzinę Paula-Henriego Nargeoleta wytoczyli pozew wobec firmy OceanGate. Dokument wpłynął do sądu w Seattle w stanie Waszyngton we wtorek, 6 sierpnia 2024 r. W oświadczeniu prasowym adwokaci przekazali: "Sprawa wniesiona przez rodzinę Nargeoletów opiera się na burzliwej historii łodzi podwodnej skazanej na zagładę. Wskazują, że chociaż zmarły był doświadczonym poszukiwaczem przygód i odkrywcą, który odbył wiele podróży do wraku Titanica w innych łodziach podwodnych, istnieją dowody, że OceanGate i jej założyciel Stockton Rush nie ujawnili stanu i trwałości łodzi podwodnej Titan, jej składu, komponentów i poprzednich podobnych modeli".
Matt Shaffer, jeden z pełnomocników rodziny zmarłego, powiedział mediom: - Gdyby Stockton Rush w przejrzysty sposób informował o wszystkich problemach, jakie firma miała z Titanem, a także o poprzednich, podobnych modelach, ktoś tak doświadczony i kompetentny jak Paul-Henri Nargeolet nie wziąłby udziału w wyprawie. Z dokumentów wynika, że Stockton Rush po prostu nie informował załogi i pasażerów o zagrożeniach, o których wiedział on i inni, ale pasażerowie i załoga nie.
Rodzina francuskiego nurka, znanego jako "Mr. Titanic", domaga się od OceanGate oraz kilku innych podmiotów związanych z firmą zadośćuczynienia w wysokości 50 mln dol., czyli ok. 206 mln zł w związku z "rażącymi zaniedbaniami", które miały doprowadzić do śmierci pięciu osób.
Popularne
- Nowa dziewczyna Marcina Dubiela ma już chłopaka? Influencer w szoku
- Kto wygrał "Twoje 5 Minut 3"? Szalony finał talent show Friza
- "Zakaz wnoszenia bagażu niezależnie od rozmiaru". UOKiK stawia zarzuty Live Nation.
- Dlaczego Taco nie zagrał na koncercie Quebo? "Szykują coś nowego"
- Wielkie jelito stanęło w Opolu. Mieszkańcy łapią się za głowę?
- Nakrętki przyczepione do butelek frustrują Szwedów? Mieszkańcy walczą z dyrektywą
- Krzysztof Gonciarz wrócił do Polski jak bohater? Na lotnisku witali go widzowie
- Ewa Farna przyjedzie do Polski. Zaprasza na Nie Ma Lipy Tour
- Fagata ostro komentuje viralowy film Wersow. "To najłatwiejsza praca na świecie"