Pociągiem przez Saharę

"Przeżyłem piekło". Polak w skrajnie niebezpiecznym pociągu

Źródło zdjęć: © Podróże Wojownika / Instagram
Jakub TyszkowskiJakub Tyszkowski,21.09.2024 09:45

Piotr Pająk, autor kanału podróżniczego Podróże Wojownika, zdał relację z ekstremalnie niebezpiecznej wyprawy. Śmiałek odbył kurs pociągiem towarowym, który przejeżdża przez Saharę.

Mauretania jest krajem islamskim położonym w zachodniej Afryce. Znaczną część powierzchni państwa zajmuje Sahara, największa gorąca pustynia na Ziemi. Przez ten wyjątkowo nieprzyjazny dla człowieka teren przebiega linia kolejowa, która jest na liście marzeń niejednego łowcy przygód.

Nitka o długości 648 km łączy miasta Nawazibu i Zuwirat. Długie i ciężkie pociągi towarowe transportują rudę żelaza. Wielu śmiałków decyduje się na podróż mauretańską koleją w otwartych, towarowych wagonach, gdyż są one bezpłatne. Trzeba "jedynie" zaakceptować ryzyko wystawienia na ekstremalnie niebezpieczne warunki pogodowe, które męczą człowieka przez kilkadziesiąt godzin.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

JULIA ŻUGAJ spełniła już WSZYSTKIE SWOJE MARZENIA?

Pociąg przez Saharę

Na podróż najniebezpieczniejszym pociągiem świata zdecydował się Piotr Pająk, autor popularnego kanału podróżniczego Podróże Wojownika. Z relacji, które udostępnia w mediach społecznościowych, wynika, że wyprawa była skrajnie trudna.

- Salam alejkum! Spełniam jedno z moich marzeń podróżniczych. Jestem w Mauretanii w jednym z najniebezpieczniejszych i najdłuższych pociągów świata. Ma około trzech kilometrów długości, jedzie z rudą żelaza, od 18 do 24 godzin przez gorącą Saharę - mówi na filmie, który nagrał przed startem wyprawy. Jeszcze wtedy był pełen ekscytacji przed nadchodzącą przygodą.

trwa ładowanie posta...

Polak w pociągu przez Mauretanię

Po nocy spędzonej w wagonie towarowym nastrój vlogera mocno się zmienił. Polak opowiedział o swoich odczuciach:

- Nigdy więcej tego nie powtórzę na pewno. To była jedna z najgorszych nocy w moim życiu. Tę rudę żelaza mam wszędzie. Jak zaczęła się burza piaskowa, to wszędzie tak wszystko latało, że nie wiedziałem w ogóle, co robić - mówi vloger, siedząc w wagonie z rudą, mając za plecami piaski pustyni. Jego twarz jest wręcz czarna od brudu.

- Już bym chciał dojechać. Już mnie to zmęczyło psychicznie i fizycznie [...]. Nie spodziewałem się takiej nocy. I to są podróże. Podróże powinny nas zaskoczyć, ale tak samo potrafią nas wyrzuć, wypluć i nic nie zostawić. I tak wyglądała ta noc

- mówi podróżnik.
trwa ładowanie posta...

Pełną relację z wyprawy można obejrzeć na kanale Podróże Wojownika na YouTube.

Fundusze Europejskie dla młodych
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 28
  • emoji ogień - liczba głosów: 11
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 140
  • emoji smutek - liczba głosów: 15
  • emoji złość - liczba głosów: 7
  • emoji kupka - liczba głosów: 84
Alex,zgłoś
Taki filmik można też u nas zrobić,wystarczy się pyłem węgolwym usmarować.
Odpowiedz
1Zgadzam się2Nie zgadzam się
Dzok,zgłoś
Faxzowski też jechał tym pociągiem ale jak był pusty.
Odpowiedz
2Zgadzam się0Nie zgadzam się
fakt,zgłoś
ja tam bym sie nie chalil wodoglowiem no ale ja go nie mam
Odpowiedz
9Zgadzam się3Nie zgadzam się
Zobacz komentarze: 75