"Przeżyłem piekło". Polak w skrajnie niebezpiecznym pociągu
Piotr Pająk, autor kanału podróżniczego Podróże Wojownika, zdał relację z ekstremalnie niebezpiecznej wyprawy. Śmiałek odbył kurs pociągiem towarowym, który przejeżdża przez Saharę.
Mauretania jest krajem islamskim położonym w zachodniej Afryce. Znaczną część powierzchni państwa zajmuje Sahara, największa gorąca pustynia na Ziemi. Przez ten wyjątkowo nieprzyjazny dla człowieka teren przebiega linia kolejowa, która jest na liście marzeń niejednego łowcy przygód.
Podobne
- Te liczby ułatwiają podróże koleją. Nie każdy wie, co oznaczają
- Dream of the Desert. Na ten pociąg nigdy nie będzie cię stać
- "I się zaczęło". Polak nagrał, co słychać wieczorem w Turcji
- Polka ostrzega przed podróżami do Turcji. "Nie dajcie się zdoić!"
- Skandal na Kasprowym Wierchu. Strażacy surowo ukarani
Nitka o długości 648 km łączy miasta Nawazibu i Zuwirat. Długie i ciężkie pociągi towarowe transportują rudę żelaza. Wielu śmiałków decyduje się na podróż mauretańską koleją w otwartych, towarowych wagonach, gdyż są one bezpłatne. Trzeba "jedynie" zaakceptować ryzyko wystawienia na ekstremalnie niebezpieczne warunki pogodowe, które męczą człowieka przez kilkadziesiąt godzin.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
JULIA ŻUGAJ spełniła już WSZYSTKIE SWOJE MARZENIA?
Pociąg przez Saharę
Na podróż najniebezpieczniejszym pociągiem świata zdecydował się Piotr Pająk, autor popularnego kanału podróżniczego Podróże Wojownika. Z relacji, które udostępnia w mediach społecznościowych, wynika, że wyprawa była skrajnie trudna.
- Salam alejkum! Spełniam jedno z moich marzeń podróżniczych. Jestem w Mauretanii w jednym z najniebezpieczniejszych i najdłuższych pociągów świata. Ma około trzech kilometrów długości, jedzie z rudą żelaza, od 18 do 24 godzin przez gorącą Saharę - mówi na filmie, który nagrał przed startem wyprawy. Jeszcze wtedy był pełen ekscytacji przed nadchodzącą przygodą.
Polak w pociągu przez Mauretanię
Po nocy spędzonej w wagonie towarowym nastrój vlogera mocno się zmienił. Polak opowiedział o swoich odczuciach:
- Nigdy więcej tego nie powtórzę na pewno. To była jedna z najgorszych nocy w moim życiu. Tę rudę żelaza mam wszędzie. Jak zaczęła się burza piaskowa, to wszędzie tak wszystko latało, że nie wiedziałem w ogóle, co robić - mówi vloger, siedząc w wagonie z rudą, mając za plecami piaski pustyni. Jego twarz jest wręcz czarna od brudu.
- Już bym chciał dojechać. Już mnie to zmęczyło psychicznie i fizycznie [...]. Nie spodziewałem się takiej nocy. I to są podróże. Podróże powinny nas zaskoczyć, ale tak samo potrafią nas wyrzuć, wypluć i nic nie zostawić. I tak wyglądała ta noc
Pełną relację z wyprawy można obejrzeć na kanale Podróże Wojownika na YouTube.
W temacie lifestyle
- Jak wyglądały początki relacji Quebo i jego dziewczyny? "Napisał do mnie w sprawie pracy"
- 11-latek zmasakrował konkurencję. Jest mistrzem świata w układaniu kostki Rubika
- Nowa dziewczyna Marcina Dubiela ma już chłopaka? Influencer w szoku
- Cameraboy stracił konto na Instagramie? "Strasznie dobiła mnie informacja"
Popularne
- Kto wygrał "Twoje 5 Minut 3"? Szalony finał talent show Friza
- Turyści nie mogą wnieść jedzenia do ośrodka wczasowego? Internauci w szoku
- Gosia Andrzejewicz zaczepiła Quebonafide. Ma kilka dni namysłu
- Depenalizacja marihuany w Polsce. Projekt trafi do Sejmu w lipcu
- Wielkie jelito stanęło w Opolu. Mieszkańcy łapią się za głowę?
- Album "Północ/Południe" Quebonafide do kupienia. Ile kosztuje?
- Oki podał współrzędne. Na miejsce przybył ogromny tłum fanów
- Alan dołączył do teamu Baza. Musiał bardzo się poświęcić
- Nakrętki przyczepione do butelek frustrują Szwedów? Mieszkańcy walczą z dyrektywą