BSK są gotowi na rapowe talent-show?

BSK są gotowi na rapowe talent-show? "Ciągle toczę bitwę z samym sobą" [WYWIAD]

Źródło zdjęć: © Instgaram
Oliwia RutaOliwia Ruta,18.09.2025 11:30

Wnoszę oficjalny apel, żeby rozwinięciem BSK było hasło "Bardzo Spoko Kolesie". Właśnie tak zapamiętałam wywiad z Jay-K'em i Fifim. Rozmawialiśmy o jesieniarach, pierwszej polskiej sigmie czy rapowych bitwach.

Już od czterech lat Łódź we wrześniu zamienia się w miasto tętniące undergroundową muzyką - wszystko dzięki festiwalowi Great September organizowanemu przez Artura Rojka. Przez trzy dni, od rana do nocy centrum miasta wypełniają fani showcase'u, głodni świeżych brzmień. Tegoroczna edycja odbyła się w dniach 11-13 września.

trwa ładowanie posta...

W ramach wydarzenia mieliśmy przyjemność przeprowadzić kilka krótkich wywiadów. Do naszych ulubionych zalicza się rozmowa z chłopakami z BSK - Jay-K'em oraz Fifim. Artyści sprzedali nam kilka undergroundowych polecajek, zdradzili, czy są jesianiarami, kto był pierwszym polskim sigmą, a nawet obstawali, czy mają szansę w rapowym talent-show. Poznajcie ten wspaniały duet z Wrocławia, który kilka miesięcy temu wypuścił swój pierwszy długogrający album "duo". Jeśli po wywiadzie zdobędzie waszą sympatię to dobrze się składa, bo jesienią wyrusza w pierwszy poważny tour. My złapaliśmy chłopaków kilka godzin przed ich pierwszym koncertem na trasie.

Dziś wieczorem zagracie koncert w ramach festiwalu Great September. Jak humory przed?

Fifi: Bardzo dobrze, szczerze mówiąc. Dawno nie graliśmy koncertu. Już z dwa tygodnie będzie, więc dla nas to dawno (śmiech), więc mega jesteśmy podekscytowani.

Jay-K: Tak, i to nasz pierwszy koncert w Łodzi. Muszą pokazać, na co ich stać.

W takim razie trzymamy kciuki za jak najlepszą widownię i koncert. Słuchajcie, Great September to showcase. Jest tutaj dużo początkujących artystów. Jakie są wasze polecajki? Co wasi fani muszą koniecznie przesłuchać?

Jay-K: Nasz DJ, Fifi i nasz fotograf zostali totalnie zarażeni Karuzelką. Więc na pewno Karuzelka. Kajetan Wolas, fajną robi muzę. Jaramy się.

Fifi: Daniel Godson też polecam. To jest też dobra muzyka.

Jay-K: Więc chyba tyle. Shoutout dla nich.

Fifi: Myślę, że wszyscy są tutaj z*jebiści, ale to jest taka trójka, czwórka artystów, których my słuchamy.

trwa ładowanie posta...

A wybieracie się dzisiaj jeszcze na jakieś koncerty?

Jay-K: Gramy chyba jako ostatni, więc ciężko wybrać się na jakiś koncert. Chętnie byśmy się wybrali na KAYAH albo na WalusiaKraksę, ale grają dzisiaj w trakcie naszego koncertu, więc… Ale myślę, że to warto sprawdzić. No i BSK, nie?

Fifi: I też jesteśmy chorzy trochę, więc trzeba się kurować.

Jay-K: Dlatego dzisiaj będziemy się drzeć przez godzinę (śmiech).

Fifi: A przed koncertem herbatka i w ogóle.

Słuchajcie, tak należy żyć. Moje kolejne pytanie będzie troszeczkę mniej muzyczne, a troszeczkę bardziej lifestyle'owe. Czy jesteście jesieniarami?

Jay-K: Ja nie do końca, jak widać po mojej opaleniźnie. Ja muszę dużo mieć słońca, żeby mój humor nie zjeżdżał poniżej niedopuszczalnej normy. Ale Fifi chyba jesteś trochę, nie?

Fifi: Meh, nie jestem. Ja też raczej lato lubię. Jasień jest z*jebista ogólnie - jak jest słoneczna, piękna, to jest super. W Polsce często jest inaczej, więc mnie to wprowadza już w taki vibe: skończyło się lato, będzie o 17:00 ciemno.

Jay-K: Tak, więc słuchajcie, nie będzie pumpkin spice BSK.

trwa ładowanie posta...

Skoro jesienią jest trochę bardziej pochmurnie, to jakie piosenki z waszego repertuaru polecilibyście fanom, żeby umilić im ten czas pluchy?

Fifi: Myślę, że jest ich trochę. Moja propozycja to będzie "Dworzec Świebodzki" z naszej epki HEYOKA.

Jay-K: Dla mnie kawałek z naszego ostatniego albumu "lepiej bez ciebie". Tam pierwsze wersy to: "Wiatr we włosach, liście dzisiaj jak konfetti. Jestem trochę jak pogoda, yyy nieogarnięty". Ten tekst chyba trochę reluje z tą pogodą. I jeszcze może piosenka z naszej pierwszej epki - "ULICZNIK". Ona też kojarzy mi się, że wstajesz rano, idziesz do szkoły i to opisuje właśnie twój mood.

Niedawno - bo w czerwcu - wydaliście wasz pierwszy długogrający album "duo". Jedna z piosenek wyjątkowo mocno wybiła się w social mediach - "Kiedy byłem, ale to house". Z jakim artystą z "retro playki", najchętniej zrobilibyście collab? I uwaga - nie może to być breakout.

Jay-K: Moim zdaniem Andrzej Zaucha. Andrzej Zaucha żył bardzo dawno temu, a był sigmą totalną. Zagłębcie się w jego historię koniecznie.

Fifi: Pierwszy polski Sigma. Myślę, że zdecydowanie z nim chcielibyśmy coś nagrać. Ewentualnie ja bym chciał z Perfektem.

Mam dla was ostatnie pytanie. To będzie takie pytanie, które może was troszeczkę podzielić. Który z was prędzej wygrałby rapowy talent-show?

Fifi: Ja myślę, że Jay'u akurat. On też powie, że Jay'u. Jay'u ma więcej charyzmy i ja bym raczej się wstydził pójść do takiego talent-show.

Jay-K: Wiecie, Fifi jest po prostu bardziej niszowy. On by nawet się tam nie zgłosił, tylko siedziałby w swojej piwnicy i pisał piosenki na kartkach, na papirusie i klikał w swój komputer, gdzie ma swoje kafelki w Abletonie. Nikt się o tym nie dowie, dopóki ktoś tego nie wyciągnie - tak jak ja. Ja jestem trochę głośny, więc może dobrze bym sobie poradził.

Fifi: To prawda. Poradziłby sobie dobrze.

A z kim chciałbyś stoczyć rapową bitwę?

Jay-K: Ogólnie ja nie jestem zbyt konfliktowy, więc nie myślę o tym. Ciągle toczę bitwę rapową z samym sobą, więc to mi na razie wystarczy.

Fifi: Dobrze z tego wyszedłeś (śmiech).

trwa ładowanie posta...
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 2
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0