Bitwa o "Barkę" w miejskim autobusie. Papież nie byłby zadowolony
W Krakowie doszło do awantury pomiędzy dwójką mężczyzn. Poszło o gust muzyczny jednego z pasażerów.
Kto nie kojarzy "Barki", ulubionej pieśni religijnej wielkiego papieża Polaka, Jana Pawła II? Jej nauka na pamięć to był obowiązkowy punkt lekcji religii i tak już się utarła w społeczeństwie dość mocno znajomość jej słów. Przeciętny Kowalski znać, zna, ale też nie pała do "Barki" szczególnymi uczuciami. A są tacy entuzjaści, którzy potrafią dzień w dzień o 21.37 oddawać hołd Karolowi Wojtyle, śpiewając jego ulubioną pieśń.
Podobne
- Twierdzi, że jest jedynym papieżem. Kim jest Piotr III?
- Duchowni proszą młodzież, aby nie "odjaniepawlali". Problemy Kościoła
- Głos Roberta Makłowicza jednak nie pasuje? Krakowianie mają zastrzeżenia
- Robert Makłowicz w komunikacji miejskiej? Krakowianie będą zachwyceni
- Papież Franciszek nie popiera surogacji. Zapomniał o jednym szczególe
W Krakowie fanatyk "Barki" posunął się jednak o krok za daleko. Pewien mężczyzna chciał umilić sobie drogę miejskim autobusem, słuchając pieśni. Trzeba przyznać, że puszczał ją z głośnika telefonu, co mogło nie spodobać się innym pasażerom - jeden z nich zareagował i poprosił o wyłączenie muzyki. Wymiana zdań między podróżującymi autobusem linii 662 przerodziła się w bójkę.
Pobili się o "Barkę". Interweniowała policja
Lokalny serwis głos24.pl donosi, że fanatyk "Barki" nie zamierzał wyłączyć muzyki na prośbę drugiego pasażera. W autobusie doszło do ostrej wymiany zdań między mężczyznami, po której doszło do rękoczynów. Kierowca, gdy tylko zauważył, że podróżni się biją, zatrzymał autobus i wezwał policję.
"Mieliśmy taką interwencję dzisiejszej nocy około godziny 1:50 na przystanku Szwedzka, w autobusie linii 662. Pobiło się tam dwóch mężczyzn. Jeden z nich uciekł, a drugi, który miał lekką ranę na twarzy, nie zdecydował się zgłaszać sprawy na policję" - skomentował mł. insp. Sebastian Gleń.
Papieżowi Polakowi na pewno byłoby przykro, gdyby się dowiedział, że jego ulubiona religijna pieśń stała się kością niezgody między pasażerami autobusu 662 w Krakowie. Stanowczo odradzamy wdawać się w bójki - nawet, jeżeli chodzi o "Barkę".
Źródło: glos24.pl
W temacie społeczeństwo
- Polska staje do walki z kryzysem demograficznym. Czy "Rządowy Tinder" rozwiąże problem?
- Bolt Lokalnie już jest. Możesz zamówić przejazd z osobą płynnie mówiącą po polsku?
- We Wrocławiu pojawi się świąteczny tramwaj. Św. Mikołaj rozda grzecznym upominki
- Kolacja z Natsu wystawiona na licytację. Pieniądze pójdą na szczytny cel
Popularne
- Co zapamiętamy z Vibez Creators Awards 2025? Najlepsze momenty gali
- Zasięgi to nie wszystko. Dziś influencerzy budują imperia
- Kolacja z Natsu wystawiona na licytację. Pieniądze pójdą na szczytny cel
- Wersow, Andziaks czy Makówka? Oceniamy 1. tydzień vlogmasów
- Patec atakuje ostatni szczyt z Krony Ziemi. Dlaczego Elbrus jest tak problematyczny?
- Influcenter przyciągnie tłumy? Nowy stacjonarny sklep Ekipy
- Bolt Lokalnie już jest. Możesz zamówić przejazd z osobą płynnie mówiącą po polsku?
- Zakpił z Muska i Zuckerberga? "Regular Animals" podzieliły świat sztuki
- Wojanek za udział w mszy. Ksiądz z nietypowym pomysłem





