Ariana Grande, czy ty się dobrze czujesz? "Trasa" z jednym miastem w Europie
Ariana Grande ogłosiła minitrasę, którą będzie promować album "eternal sunshine" wydany w zeszłym roku. Artystka owszem, przyjedzie do Europy, ale odwiedzi tylko jedno miasto. Fani są wściekli, a Amerykanie twierdzą, że i tak mają gorzej.
Ariana Grande po baaardzo długiej przerwie od koncertowania w końcu rusza w trasę. Fani, którzy mieli nadzieję na pierwszy występ gwiazdy w Polsce muszą być jednak srogo rozczarowani, ponieważ tournée artystki ominie nasz kraj. Tak naprawdę - ominie prawie całą Europę.
Podobne
- Bilety na Arianę Grande będą ABSURDALNIE DROGIE. Jak zdobyć wejściówki na koncert w Londynie?
- MILION osób w kolejce po bilety na koncert Ariany Grande. Europa, we are cooked
- Spencer Shuterland rusza w trasę koncertową. Czy artysta zagra w Polsce?
- Sam Tompkins rusza w trasę koncertową. Czy fenomen TikToka wystąpi w Polsce?
- Käärijä wystąpi w Polsce! Będą aż trzy koncerty!
Gwiazda w 2024 r. wydała "eternal sunshine" - moim zdaniem udany popowy album. Nie rewolucyjny jak "Positions", lecz solidny, z rozwinięciem, zakończeniem i punktem kulminacyjnym. Ze względu na trwające prace przy kinowej wersji "Wicked" promocja płyty zeszła na dalszy plan, a kwestia koncertów z nowym materiałem powróciła dopiero po ponad roku od premiery wraz z wydaniem deluxe wersji krążka.
Życzeniowe marzenia o Arianie headlinującej Open'era odpłynęły w siną dal - trasa artystki jest krótka - to raptem 27 koncertów od czerwca do końca sierpnia, z czego dwa są w Kanadzie, 20 w USA i pięć w Europie. A dokładniej: w Londynie, czyli nawet nie w Unii Europejskiej. Ale to i tak fani ze Stanów mają gorzej, bo na swoje show, W SWOIM KRAJU muszą lecieć samolotem. Biedaczki.
Ariana Grande: gra 20 koncertów w USA i pięć w Europie. Amerykanie: "Europejczycy są irytujący"
"Ludzie z Europy są tak irytujący. Czy wy sobie zdajcie sprawę, że możecie jechać pociągiem praktycznie do każdego kraju w Europie? Jeśli nie pociągiem, to łódką. W Ameryce musimy jechać po 15 godzin albo złapać samolot, a wy narzekacie, że musicie jechać do Londynu, kiedy ja muszę podróżować 1000 mil (ok. 1600 km)" - napisała na X fanka Ariany, a jej tweet poniósł się gigantycznym echem i wywołał słuszny gniew (wszystkich) Europejczyków.
Tak tylko na marginesie dodam, że z Warszawy do Londynu jest dokładnie 1638 km, a trasa autem zajmuje 16 godz. i 33 minuty, natomiast pociągami (bo oczywiście, że są przesiadki) prawie 24 godziny. Użytkownicy X szczerze radzą fance Ariany wrócić do szkoły i doedukować się na temat geografii Europy. Internauci podkreślają także spore koszty, które będą musieli ponieść fani: wyrobienie paszportu, podróż, nocleg. Warto też wspomnieć, że Londyn jest jednym z najdroższych miast w Europie i samo utrzymanie się na miejscu potrafi ostro dać po kieszeni. Amerykanie, którzy podróżują w obrębie swojego kraju nie odczują skutków silniejszej waluty...
Popularne
- Polka zmarła na egzotycznej wyspie. Miała 27 lat i żywiła się wyłącznie owocami
- Ekipa otworzy sklep stacjonarny. Znamy lokalizację i datę otwarcia
- Wege burgery na celowniku UE. "Zakaz byłby krokiem wstecz"
- Nudna reklama Friza i Wersow. Recenzja "Friz & Wersow. Miłość w czasach online"
- Billie Eilish zaatakowana przez fana na własnym koncercie. "Obrzydliwe"
- "POLSKA GUROM" - Przemek Kucyk zgłasza się na Eurowizję. To jego topka polskiej (pop)kultury
- Pierwsze sukcesy Julii Żugaj w "Twoja twarz brzmi znajomo". Które miejsce zajęła?
- 48 Hours Challenge powodem zaginięć nastolatków? Komentarz policji
- Nikita i Cameraboy rozstali się? Mocny statement krąży w sieci