Ariana Grande wraca na scenę? Wcale nie kończy kariery muzycznej

Ariana Grande to popularna amerykańska piosenkarka i aktorka. Zaczynała karierę w bardzo młodym wieku. Z początku występowa w serialach Nickelodeon, takich jak "Victoria znaczy zwycięstwo" czy "Sam & Cat". Z czasem skupiła się na muzyce. Można ją znać z takich piosenek jak "Problem", "No Tears Left to Cry" czy "7 Rings". Wszystkie zdobyły wysokie miejsca na światowych listach przebojów.

Ariana uspokoiła fanów. Zapewniła, że muzyka w dalszym ciągu jest ważną częścią jej życia, a powrót na scenę jest tylko kwestią czasu. Po miesiącach spekulacji artystka zdecydowała się odnieść do krążących w sieci plotek o rzekomym zakończeniu kariery muzycznej. W emocjonalnym wpisie na Instagramie nazwała je "kompletną bzdurą" i zapewniła, że nadal tworzy piosenki.

"To jest moja linia życia. Zawsze była i zawsze będzie" - napisała Grande, odnosząc się do swojej twórczości. Dodała, że mimo iż obecnie dużo czasu poświęca projektom aktorskim, nie oznacza to rezygnacji ze śpiewania. Wręcz przeciwnie - zdradziła, że pracuje nad planem, by wystąpić na żywo dla fanów już w przyszłym roku, nawet jeśli będzie to coś mniejszego, bardziej kameralnego.

Artystka ostatnio skupiała się głównie na kinie. W najbliższych miesiącach zobaczymy ją w filmowej adaptacji musicalu "Wicked: For Good", czwartej części komedii "Poznaj moich rodziców" oraz w animowanej produkcji "Oh, the Places You'll Go!". Mimo napiętego grafiku, Grande podkreśla, że stara się odnaleźć równowagę pomiędzy aktorstwem a muzyką i robi wszystko "po swojemu" - bez presji, za to z pasją.

Jej ostatni album "Eternal Sunshine", wydany w 2024 r., został ciepło przyjęty przez fanów i krytyków, mimo że nie towarzyszyła mu klasyczna trasa koncertowa. Wielu fanów z niecierpliwością oczekuje na moment, w którym będą mogli usłyszeć te utwory na żywo. Teraz pojawiła się nadzieja, że taki moment nastąpi w 2026 r., co potwierdziła sama artystka.

Źródło: Billboard