Andziaks przerażona spotkaniem z fanem. "Wykończyłem ją!"
Influencerka Angelika Trochonowicz "Andziaks" była przestraszona, gdy obcy mężczyzna kazał jej opuścić szybę w samochodzie. Nagranie ze spotkania z fanem obiegło internet i wywołało lawinę komentarzy.
Status internetowej celebrytki ma swoje blaski i cienie. Z jednej strony sława oznacza liczne grono fanów, możliwość współpracy z dużymi markami, ogromne zarobki i nietypowy styl życia. Z drugiej strony, kiedy twoją twarz kojarzy pół Polski, możesz zapomnieć o anonimowości i musisz pilnować się na każdym kroku, aby nie zaliczyć wizerunkowej wpadki.
Podobne
- "Wyskakuj z pantalonów". Xayoo przeprasza po filmie o 15-latce
- Kryzys w związku Andziaks? Influencerka odpowiada na plotki
- Boxdel powrócił. Najważniejsze wątki z filmu o mafii internetu
- "Andziaks napisała do mojej dziewczyny". Tiktoker przesadził?
- Nowy chłopak Julii Żugaj? Internauci wytypowali już nazwisko
W grudniu oczy wielu internautów są zwrócone na Andziaks. Tak naprawdę jest to Angelika Trochonowicz, która wraz mężem Luką i córką Charli tworzy content lifestylowy w internecie. Wyczekiwaną serią na kanale influencerki są vlogmasy, czyli filmy z przygotowań do świąt Bożego Narodzenia.
Andziaks krzyknęła z przerażenia. Nagranie obiegło internet
Andziaks ma ponad milion subskrybentów, a jej vlogmasy ogląda po kilkaset tysięcy fanów. Influencerka przy tak dużej skali popularności musi się liczyć z tym, że któryś z widzów rozpozna ją na mieście. Właśnie tak było, gdy Angelika i Luka jechali samochodem przez Warszawę. W pewnym momencie obok pojazdu celebrytów pojawiło się inne auto, którego kierowca nakazał Andziaks opuszczenie szyby od strony pasażera.
Angelika była przerażona. Kiedy mężczyzna zawołał "Siemano!", influencerka krzyknęła z przerażenia. Nieznajomy nie miał złych zamiarów. Okazało się, że był to masterczen, znany stołeczny taksówkarz, który opowiada o swojej pracy na TikToku. Widząc samochód Andziaks, chciał się tylko przywitać i nagrać krótki klip z królową vlogmasów.
- Siemano! Jezu, nie bój się. Boże, moja jest twoją fanką. Ogląda cię cały czas. Kurde, weź jej pomachaj. Zobacz, kogo spotkałem. Nie bój się, Andzia. Świeczuszki, świeczuszki. Wykończyłem ją! - powiedział taksówkarz.
Reakcja Andziaks miała ogromny potencjał na viral - i tak właśnie się stało. Film z przerażoną influencerką obiegł internet. Ma ponad 1,3 mln wyświetleń i 160 komentarzy.
Popularne
- Ashton Hall - kim jest i na czym polega jego poranna rutyna?
- Jak wygląda donut Julii Żugaj? Detektywi z TikToka znów w akcji
- Bagi rusza z nowym projektem. "Chcemy dostarczać najlepszy content"
- Korea Północna zamknęła granice przez OjWojtka? Influencer reaguje
- Lewandowski zgodził się być świadkiem na ślubie Łatwoganga? Gruba akcja...
- Jaki jest najszczęśliwszy kraj na świecie? Polska awansowała
- Kot Kacper przeszedł piekło. Wiadomo, co go teraz czeka
- Rafonix ma duże problemy psychiczne. Chce wrócić do internetu i otworzyć kebaba
- Mini Majk ma problemy w związku? "Widocznie nie pasujemy do siebie"