Amadeusz Ferrari broni LGBT. Zaapelował do Mai Staśko
Podczas ostatniej konferencji Prime MMA doszło do zadymy między Arkadiuszem Tańculą a Donem Kasjo. Padło wiele mocnym słów, a według Amadeusza Ferrariego zawodnik Fame MMA uderzając w swojego przeciwnika, obraził społeczność LGBT. Amadi staje w jej obronie i apeluje do Mai Staśko.
Ważenie i media trening Prime 8 zakończyły się zadymą pomiędzy zawodnikiem Fame MMA Arkadiuszem Tańculą a twarzą Prime MMA Donem Kasjo. Panowie przerzucali się różnymi zarzutami. Arek obrywał od Kasjusza głównie za to, że jego zdaniem jest "ćpunem" i swoim zachowaniem promuje zażywanie substancji odurzających. Z kolei Kasjo spotkał się z zarzutem hipokryzji przy wyśmiewaniu Wojtka Goli i jego rzekomych preferencji seksualnych.
Podobne
- Boxdel melanżuje z Ferrarim. Zapowiada mocny kontent z Miami
- Maja Staśko zaatakowana. Przyjaciel Kamerzysty w natarciu
- Amadeusz Ferrari sprzedał duszę. Spędzi 72 godziny z demonami
- Maja Staśko nominowana do Biologicznej Bzdury Roku. Obrzydliwa manipulacja
- Zadymy na konferencji Prime MMA. Don Kasjo vs Tańcula w walce wieczoru
Przypomnijmy, że włodarz Fame MMA ma dwudziestostronicowy dokument potwierdzający, że nie jest "biseksem". Tymczasem według Tańculi jego przeciwnik sam miał niegdyś zostać złapany za klejnoty przez mężczyznę, co zdaniem Arka bardzo mu się spodobało.
DON KASJO VS TAŃCULA - PRIME MMA 8 ZADYMA (JEDYNA PRAWILNA WERSJA)
Tańcula obraził LGBT? Ferrari staje w obronie społeczności
Te słowa zahaczające o wątek biseksualności nie przypadły do gustu Amadeuszowi Ferrariemu. Swoje oburzenie wyraził w relacji na Instagramie:
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marti Renti: "Freak fight to jest mocno szowinistyczny świat" | VibezTalk
"Skandal!!! Poniżanie, gnębienie oraz wyśmiewanie osób LGBT przez Arkadiusza Tańculę na oczach dziesiątek tysięcy ludzi. Arek znany jest jako Predator seksualny wobec kobiet posiadający skłonności do nadużywania wszelakiego rodzaju substancji od dopingujących po psychoaktywne!" - dodał na X.
Amadeusz Ferrari apeluje do Mai Staśko
Amadeusz, który najwyraźniej twierdzi, że jego projekt Trans TV wspierał społeczność LGBT, w dalszej części swojej przemowy zaapelował do najbardziej zaangażowanej w te sprawy aktywistki, czyli Mai Staśko.
- Pomimo jego wszystkich występów dałem mu drugi kredyt zaufania. Tymczasem co on robi? Próbuje zniszczyć naszą społeczność. My na to nie pozwolimy. Dzwonię do rzecznika prasowego naszego Natana Marconia. Ruszamy - zapowiedział.
Maja jeszcze nie odpowiedziała na wezwanie Amadeusza. Odezwał się za to Arkadiusz Tańcula, który stwierdził, że nie zamierzał obrazić społeczności LGBT.
"Chodzi Ci o tę wizytę BiKasjo o urologa? Ja przecież nie poniżam, ja wspieram coming out Kutaciąga. Kibicuję xD" - napisał Tańcula, załączając zdjęcie Kasjo w dwuznacznej sytuacji z innym mężczyzną.
Popularne
- Tata Maty prosi o pieniądze. "UWAGA! Jest sprawa"
- Kononowicz kończy z YouTube? Pojawił się ważny komunikat
- Problemy Oskara Szafarowicza. Pokazał wezwanie od uczelni
- Zapadł wyrok w sprawie portalu dla dorosłych. Jakie były przychody z Roksy?
- Imprezowy autobus. Dzieci pochwaliły się, jak bardzo "kochają Fagatę"
- Pochwalił się kupnem 10. mieszkania. "Psujesz rynek"
- Flipper został oszukany. Stracił kilkanaście tysięcy złotych
- Lewaczka załamana warunkami pracy. "W latach 90. byście zdechli z głodu"
- Koniec pomidorowego szaleństwa? Sanah ujawnia, o co chodziło