Biletowane wejście do sklepu. Chcesz pooglądać - zapłać
Warszawskie centrum ogrodnicze wpadło na niecodzienny pomysł. Wstęp do sklepu w okresie Świąt Bożego Narodzenia będzie biletowany. Rozwiązanie ma zmniejszyć tłumy odwiedzające lokal ze względu na ciekawą wystawę.
Flora Point - Świat Roślin słynie z zapierających dech w piersiach wystaw świątecznych. W okresie bożonarodzeniowym całe centrum ogrodnicze zamienia się w wioskę Świętego Mikołaja, ze światełkami, sztucznym śniegiem, śpiewającymi reniferami, bombkami i wszystkim, czego miłośnicy świąt mogą oczekiwać. Atrakcyjne wystawy wiążą się jednak z dużym zainteresowaniem, a co za tym idzie - tłumem w sklepie. Aby rozwiązać problem, właściciele wpadli na niecodzienne rozwiązanie.
Chcesz wejść do sklepu? Kup bilet
Aby wejść na teren centrum ogrodniczego w listopadzie i grudniu, należy zakupić bilet. Koszt jednej wejściówki to 20 zł, a z opłaty zwolnieni są posiadacze karty stałego klienta, dzieci do 2 lat oraz osoby z niepełnosprawnościami. Koszt zakupionego biletu jest odliczany od ceny zakupów, jeśli zwiedzający zdecyduje się kupić coś we Flora Point.
Właściciele centrum tłumaczą swoją decyzję w FAQ na stronie internetowej. "Poprzednie lata pokazały nam, że nasz sklep dla niektórych stał się tylko miejscem zwiedzania oraz zorganizowanych wycieczek, a klienci, którzy rzeczywiście chcieli zrobić zakupy, odczuwali dyskomfort. Bilet jest kaucją, która jest zwracana przy kasie przy dokonaniu zakupów. Jeżeli zakupów nie planujemy, jest to koszt odwiedzenia wystawy".
Pomóż nam zmienić internet na lepsze. TUTAJ
Miasteczko Świąteczne rozciąga się na terenie całego centrum ogrodniczego, stąd w listopadzie i grudniu nie ma możliwości wejścia na teren sklepu bez biletu. Decyzja ta nie podoba się klientom centrum. Jedna z komentujących napisała na Facebooku: "Trochę to słabe, tak jakoś mało w klimacie Świąt. Jestem Waszą stałą klientką, ale ta akcja kompletnie mi się nie podoba. Chyba w tym roku zrezygnuję z oglądania wystawy i zakupów".
Klienci zauważają, że bilety obligują ich do zrobienia zakupów: "Zrezygnowałam dziś, Prawie zawsze wydajemy tam więcej niż 40 zł za bilety, ale wcześniej nie byłam zobligowana do zakupu... Nie spodobał mi się pomysł". W komentarzach pojawiają się także głosy poparcia: "Świetna decyzja i zupełnie zrozumiała. Cena biletu jest odejmowana od zakupów. Jeżeli ktoś traktował miejsce jak park rozrywki, to tam też kupuje się bilety. Mamy zamiar przyjechać całą rodziną po choinkę".
Popularne
- Zapowiedzi LEGO Harry Potter na 2025 r. Potężny debiut unikatowej budowli
- Friz zamroził influencerów? "Ratownicy musieli nas wyciągać z lodu"
- To już oficjalne. Media społecznościowe nie dla nastolatków
- Bambik i V-dolce w "Milionerach". Czy uczestniczka znała odpowiedź?
- Podała dziecku ciasto z alkoholem. Wiernikowska rozpętała burzę
- Czy Frizowi grozi coś za mroźne wyzwanie? Prawnik odpowiada
- Crawly zakpił z zakazu. Nowe nagranie z popularnego miasta
- Krzysztof Ibisz ustępuje Julii Żugaj. Bardzo odpowiedzialna rola
- Dawid Podsiadło robi karierę za granicą? "Pierwsze kroki na scenie"