Youtuberzy radzą jak sobie radzić z DROGIMI PREZENTAMI. "Inflacja zapie*dala, a wy wyskakujecie z czymś takim?"
Red Lipstick Monster, Karol Paciorek, Martin Stankiewicz i Izak uczą nas jak radzić sobie z tym "problem pierwszego świata". Serio?
Szalejąca inflacja, wciąż trwająca pandemia i nieudolne kroki rządu, aby jakoś złagodzić skutki kryzysu.
Podobne
- Upadli youtuberzy. Nie tylko Budda zaliczył spektakularny zjazd
- Problemy w GOATS? "Umawialiśmy się na coś innego" - mówi Wardęga
- Natsu wróciła na YouTube i zajęła się commentary. Jak sobie poradziła?
- Razem mają 360 tatuaży. Opowiedzieli, jak radzą sobie z hejtem
- Patrycja Mołczanow z nową piosenką. Jak wypadł utwór "Kochałam bardziej"?
Przyznajmy, to nie są najszczęśliwsze czasy. Co więc robi jeden z największych banków? Wypuszcza filmik pt.: "Jak radzić sobie z drogimi prezentami?".
Jak radzić sobie z drogimi prezentami?
To jeden z serii filmów promujących akcję społeczną ING - "Porozmawiajmy o pieniądzach". Do projektu zaproszono influencerów i youtuberów: Red Lipstick Monster, Karola Paciorka, Martina Stankiewicza i Izaka. Jak czytamy w notce prasowej:
To ich finansowe historie staną się pretekstem do poruszenia tematów finansowych, które najbardziej stresują Polaków w trakcie rozmów ze znajomymi czy rodziną. ING stawia na autentyczne historie bohaterów, które staną się motywem przewodnim platformy i z którymi mogą utożsamiać się także inni internauci. Różnorodność branż, w jakich poruszają się zaproszeni do projektu goście, odkrywa wiele płaszczyzn i punktów widzenia na poruszane tematy.
Nie wiem czy autentyczne historie odklejonych od rzeczywistości youtuberów mogą być reprezentatywne. We wcześniejszych filmach mogliśmy się dowiedzieć np. jak uniezależnić się finansowo od rodziców. Odpowiedź: musicie założyć sobie cele finansowe w apce ING xD
O ile wcześniejsze filmy zahaczają chociaż o realne problemy, tak w przypadku drogich prezentów jest to totalnie nietrafione. Niestety nie możemy zobaczyć liczby łapek w dół, ale komentarze mówią same za siebie.
Co to za gówno? Oderwani od rzeczywistości ludzie mają mnie czegoś nauczyć? Ocieplić wizerunek Waszej firmy w moich oczach?
Po co mi to wywala na głównej? Ja sobie radzę tak z drogimi prezentami, że ich nie kupuje jeśli nie ma takiej potrzeby.
Szczerze w czasach które mamy żenująca reklama... Ludzie zamarzają na granicy w ciemnym lesie, inflacja zapier*ala tak, że większość normalsów martwi się za co ogarną codzienne wydatki nie mówiąc o świętach, a Wy wyskakujecie z drogimi prezentami?!
Przecież ci prowadzący nie mają żadnej wiedzy ekonomicznej.
Cóż, wygląda na to, że to nie tylko moje zdanie. Fajnie, że bank promuje akcje społeczne i edukację ekonomiczną, ale czy naprawdę nie można było tego zrobić z głową?
Popularne
- Wpadka Natalii Magical. Prawnik wyjaśnia, czy coś jej grozi
- Spotyka się Polak i Japończyk... Żuramen trafił do Żabki. Hit czy profanacja?
- Ashton Hall - kim jest i na czym polega jego poranna rutyna?
- Alan Kwieciński z FAME MMA wydał oświadczenie. "Przeprowadzimy testy na ojcostwo"
- FAME MMA musiało to usunąć. Denis Labryga wręczył "prezent" przeciwnikowi
- Książulo dał "MUALA", ale bar się zamyka. Właścicielka podjęła szokującą decyzję
- Jak wygląda donut Julii Żugaj? Detektywi z TikToka znów w akcji
- Książulo wyjaśnił dramę z "kebabem dla dzieci". "Typowy krętacz"
- Kot Kacper przeszedł piekło. Wiadomo, co go teraz czeka