Macie pod ręką chusteczki? Regé-Jean Page nie pojawi się w kolejnym sezonie Bridgertonów!
Regé-Jean Page, czyli serialowy książę Hastings, żegna się z hitem Netfliksa. Niestety to nie spóźniony żart na prima aprilis...
Serial Bridgerton stał się fenomenem i został obejrzany przez ponad 83 miliony subskrybentów Netfliksa w zaledwie 28 dni od premiery. Z kolei wcielający się w postać Simona Basseta Regé-Jean Page, ekspresowo zyskał międzynarodową sławę. Wszyscy fani produkcji z wypiekami na policzkach wyczekiwali, co spotka księcia Hastings i jego ukochaną w kolejnym sezonie serialowego romansu... Niestety, czas na kubeł zimnej wody.
Podobne
- "Kitz" to niemiecka "Szkoła dla elity"? Sprawdzamy!
- Główny aktor nie pojawi się w drugim sezonie "Wednesday"? Fani strajkują
- "Emily w Paryżu" w drugim sezonie stawia na inkluzywność i kontrowersje [SZOK]
- Henry Cavill zawalczył o bardziej książkowego Geralta. Co wiemy o drugim sezonie "Wiedźmina"
- Napisała książkę erotyczną i uderza w Blankę Lipińską. "Zdobyłam wykształcenie i nie ciągną się za mną sopockie skandale"
Na oficjalnym instagramowym koncie Bridgerton pojawiła się "kronika" Lady Whistledown, z której dowiadujemy się, że Regé-Jean Page nie pojawi się w kolejnym sezonie produkcji!
Drodzy Czytelnicy, podczas gdy oczy wszystkich zwróciły się na historię poszukiwań wicehrabiny dla lorda Anthony'ego Bridgertona, my żegnamy Regé-Jean Page'a, który tak niesamowicie grał księcia Hastings. Będzie nam brakowało obecności Simona na ekranie, ale on zawsze będzie częścią rodziny Bridgertonów - czytamy.
Zaskoczeni fani Bridgerton liczyli, że komunikat jest może jedynie spóźnionym prima aprilisowym żartem. Niestety serialowy książę Hastings potwierdził smutne wieści.
To była absolutna przyjemność i przywilej być waszym księciem. Dołączyłem do tej rodziny - nie tylko na ekranie, ale także poza nim. Nasza niesamowicie kreatywna i hojna obsada, ekipa, wybitni fani - to wszystko przekraczało wszystko, co mogłem sobie wyobrazić - napisał na Instagramie, dodając zawadiackie zdjęcie na koniu...
Tak jak przypuszczano wcześniej, fabuła drugiego sezonu skupi się na Anthony'm Bridgertonie (Jonathan Bailey) i jego perypetiach podczas poszukiwania idealnej kandydatki na żonę. Regé-Jean Page wyznał, że podpisał kontrakt na jeden sezon, w którym to zawarta została cała "historia miłosna" Simona Basseta.
Pomyślałem sobie, że to interesujące, bo miałem wrażenie, jakby to była seria limitowana. Wchodzę, wnoszę swój wkład, a potem rodzina Bridgertonów idzie dalej - zdradził aktor w rozmowie z Variety.
Będzie wam go brakować w obsadzie?
Popularne
- Uprawiała seks z uczniem. Przyłapali ich w dziwnym miejscu
- Problemy taksówkarza z Ukrainy. Szokujące nagranie z pasażerem
- Zrywają odręczne ogłoszenia. Oddolna walka z flipperami
- Odcięła nos i wytatuowała dziąsła? Jej wygląd szokuje
- Straszna śmierć młodej Rosjanki. Wyciekło drastyczne nagranie
- Hetero para bezwstydnie obmacuje się w restauracji. Obok nich pełno ludzi
- Jezus to największa sigma? Ksiądz nie ma wątpliwości
- Surowy zakaz w szkole podstawowej we Wrocławiu. Niedługo obejmie całą Polskę?
- Szafarowicz odpowiada na hejt. "Mam jeszcze kilka kul w magazynku"