Taksówkarze nie chcieli zabrać Sebastiana Grzywacza i jego psa

"Ciemnogród". Taksówki nie chciały zabrać niewidomego z psem

Źródło zdjęć: © @odlotowyniewidomy Instagram
Marta Grzeszczuk,
03.05.2024 20:29

Niewidomy tiktoker Sebastian Grzywacz chciał dojechać z dworca w Białymstoku do hotelu. Trzech taksówkarzy odmówiło zrealizowania kursu, ze względu na fakt, że edukator podróżuje z psem-przewodnikiem.

Sebastian Grzywacz jest edukatorem i dyrektorem Fundacji Centrum Edukacji Niewidzialna. Jest osobą niewidomą, w codziennym funkcjonowaniu wspiera go pies-przewodnik o imieniu Waldek. Grzywacz podróżuje po Polsce z warsztatami edukacyjnymi. Kilka dni temu podzielił się na TikToku, gdzie publikuje jako Odlotowy Niewidomy, niewesołym doświadczeniem ze swojego pobytu w Białymstoku.

Taksówkarze odmówili kursu z psem-przewodnikiem niewidomego

W krótkim nagraniu tiktoker wyznał, że gdy wysiadł na dworcu w Białymstoku trzech taksówkarzy odmówiło odwiezienia go do hotelu, ze względu na psa. Nie wzruszyło ich tłumaczenie, że to pies-przewodnik. Sfrustrowany Grzywacz tłumaczy w filmiku, że podróżowanie z psem, to dla niego nie fanaberia, tylko jego "oczy" i "narzędzie rehabilitacyjne".

trwa ładowanie posta...

W końcu z pomocą przyszedł "podobno najstarszy taksówkarz w Białymstoku", który zaoferował się zawieźć Grzywacza i Waldka do hotelu. Miał powiedzieć: "Co? Dziady nie chcą zabrać? Wsiadajcie, ja was zawiozę". Tiktoker pozdrowił pomocnego taksówkarza i skwitował: "Szanujmy się, mamy XXI w.". Wcześniej ubolewał, że mimo to w niektórych miejscach panuje jeszcze "ciemnogród".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

MACIEK PISKORZ: To ja jestem czynnikiem DRAMY wśród ILUZJONISTÓW

Grzywacz podkreślił, że jako osoba niewiadoma ma prawo do określonych usług, w tym do podróżowania z psem. Wyjaśnił :"Powinienem po policję zadzwonić, ale tak, jak mówię, jestem zajechany jak laczki Mojżesza, a więc już nie dam rady".

Grzywacz jest przewodnikiem po "Niewidzialnej Wystawie"

Tiktoker jest też jednym z współtwórców "Niewidzialnej Wystawy" w Warszawie. To miejsce, gdzie pod opieką niewidomych lub niedowidzących przewodników, każdy i każda może odwiedzić specjalnie wyposażone i całkiem wyciemnione pomieszczenia, które imitują sceny z życia codziennego. Na stronie Wystawy przeczytamy, że jej celem jest "zbliżyć do siebie perspektywy doświadczania jednego, wspólnego świata".

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 1
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0