Zobaczyłem konferencję Heineken Silver w Metaverse

Zobaczyłem konferencję Heineken Silver w Metaverse. Miało być śmiesznie, wyszedł poziom "Klanu"

Źródło zdjęć: © Kolaż: Vibez, Materiały prasowe, Materiały własne red. Vibez
Oliwier NytkoOliwier Nytko,18.03.2022 12:00

W czwartek po południu odbyła się konferencja Heinekena w Metaverse. Oj, jeżeli tak to ma wyglądać, to wolałbym już fizycznie udać się na konferencję na Syberii.

Zacznijmy od najważniejszego: piwo jest wyrobem alkoholowym. Możecie je pić, gdy ukończycie 18 rok życia. Jeżeli decydujecie się na picie, róbcie to z rozwagą.

Metaverse, czyli cyfrowe uniwersum, w którym będziemy "żyli, kupowali cyfrowe rzeczy i spotykali się" okazuje się niczym innym jak Robloxem 1.5. Albo jeszcze inaczej: gorzej wyglądającym GTA Online - bo tam przynajmniej możemy postrzelać, rabować banki czy prowadzić normalne samochody.

Wyżej wymienione przykłady to takie Metaverse w wersji 0.5 - pomyśleliście kiedyś o tym? Dzisiaj pora na temat konferencji Heinekena w cyfrowym wszechświecie. Jakie to było złe, o jeny. Może i spoileruje, ale muszę to zrobić, aby was zbytnio nie zamęczyć.

W ostatnich dniach w socialkach było trochę głośniej o prezentacji nowego produktu Heinekena Silver w tajemniczym Metaverse. Jako królik testowy oczywiście udałem się na ową cyfrową konferencję i ujawnienie "nowego produktu".

Konferencja Heineken Silver w Metaverse

Cytując moją własną reakcję po zakończeniu: "proszę o zwrot 15 minut".

Konferencja Heineken Silver w Metaverse
Konferencja Heineken Silver w Metaverse (Materiały prasowe)

Musiałem przejść przez proces tworzenia postaci, wejścia na cyfrową konferencję, przejścia przez dziwne stoiska z "interaktywnymi" browarami, aby móc obejrzeć przez 15 minut, jak ktoś mówi o cyfrowym piwie.

Konferencja Heineken Silver w Metaverse
Konferencja Heineken Silver w Metaverse (Materiały prasowe)

Bo tym własne była ta konferencja. Wychodzi jakiś ziomek, mówi o tym, że wprowadzają wirtualne piwo, którego nie możemy pić w realnym świecie i znika.

Konferencja Heineken Silver w Metaverse
Konferencja Heineken Silver w Metaverse (Materiały prasowe)

Coś tam było o tym, że piwo "nie ma procentów alkoholowych", tylko "megabajtowe" czy… coś. Zaufajcie mi, było to najbardziej bezsensowne doświadczenie w moim życiu - a oglądam Klan od ponad dwóch tygodni.

Konferencja Heineken Silver w Metaverse
Konferencja Heineken Silver w Metaverse (Materiały prasowe)

Używane do tej pory przez Heinekena specjalne drożdże typu A zostały zastąpione przez A-Pixels, a zbierany na polach chmiel to w Decentralandzie chmiel zakodowany binarnie. Cały wirtualny proces warzenia jest oczywiście nadzorowany przez doświadczonych piwowarów, będących zdigitalizowanymi browarnikami Heinekena - te słowa pojawiły się na konferencji.

To było bezsensowne - ale oto chodziło

Konferencja Heineken Silver w Metaverse
Konferencja Heineken Silver w Metaverse (Materiały prasowe)

Potem okazało się, że całość jest żartem. Mhm, żartem. Firma sprowadziła dziennikarzy i fanów, aby pośmiać się z Metaverse.

Jesteśmy przekonani, że Metaverse łączy ludzi we wciągający sposób, choć z oczywistych względów nie jest najlepszym miejscem na degustację nowego piwa. Wirtualny Heineken Silver to świadomy pomysł, wyśmiewający zarówno nas, jak i wiele innych marek, które przenoszą do Metaverse produkty najbardziej cieszące w prawdziwym świecie. Na razie w większości krajów nowego Heinekena można smakować jedynie w formie pikseli i bajtów, dlatego chcemy zażartować z tego faktu i przypomnieć wszystkim, że nic nie przebije smaku orzeźwiającego piwa - Marcin Filipiak, Dyrektor marki Heineken w Grupie Żywiec.

...

Czyli to był po prostu żart...

Ot, to taki stunt marketingowy, aby ściągnąć uwagę na nowe piwo. Trochę bezsensowny, bo mnie osobiście ta prezentacja mocno dezorientowała.

W tym momencie tworzy się coraz więcej głupich pomysłów w Metaverse, że aż sam uwierzyłem w cyfrowe piwo. Skoro mamy zaraz kupować buty Nike czy jeść cyfrowe fast foody, to i moglibyśmy kupować cyfrowego browara.

Nie wyłapałem tej ironii na początku. Dopiero teraz, przed napisaniem tekstu... i przeczytaniu informacji prasowej po konferencji, ogarnąłem, o co chodzi.

Mogło być gorzej. Przynajmniej taka forma reklamy przyciąga uwagę. Ale nadal jestem zły, że spędziłem 15 minut na oglądaniu bezsensu.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 1
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 3
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 1