Zmarło Rob Hale, deweloper gier indie. Pozostawiło po sobie specjalne życzenie

Wiele osób zastanawia się nad tym, co zostanie po nich na świecie. Rob Hale, znane jako Squid In A Box, to deweloper gier indie, które zdecydowało się na darmowe rozpowszechnienie swoich produktów,  aby każdy mógł poznać jego twórczość.

Jednoosobowe studio Squid in A Box wydało dwie gry: "Waves" oraz kontynuację: "Waves 2: Notorious". Są to staroszkolne shootery typu twin-stick. Można powiedzieć, że jest to duchowa kontynuacja gier, w które graliśmy m.in. na PS3 . Pamiętacie te czasy?

Rob Hale zmarło przez powikłania związane z przybyciem raka:

"Witam, jestem CJ, jestem partnerem Squida (Roba). Mam ogłoszenie i szczerze mówiąc, jest to jedno z najcięższych ogłoszeń, jakie chyba kiedykolwiek będę musiał złożyć. Rob odszedło dwa tygodnie temu w wyniku komplikacji z powodu raka po długim i uciążliwym pobycie w szpitalu" - czytamy na forum Steam gry "Waves 2".

Jako prezent pożegnalny dla społeczności Rob zdecydowało się na udostępnienie swoich gier za darmo na platformie Steam. Bez żadnych haczyków: każdy, kto chce zagrać w "Waves" oraz "Waves 2" może to zrobić w tym momencie.

Osoba podająca się za osobę partnerską Squida, przekazała, iż Rob myślało o tym przez ostatnie tygodnie:

"To było coś, co Rob rozważało w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, kiedy jego zdrowie weszło w bardziej znaczące trudności, więc mam nadzieję, że to może być postrzegane jako prezent pożegnalny dla wszystkich tych, którzy jeszcze nie grali w żadną z tych gier" - czytamy dalej słowa osoby stojącej za CJ.

Ogłoszenie zostało zakończone prostym ale poruszającym przekazem:

"Mam więc nadzieję, że wszyscy, kimkolwiek jesteście i jakkolwiek gry Roba do was dotarły, możecie przynajmniej zachować specjalne miejsce dla gier Waves, i że nadal przyniosą wam wiele godzin zabawy, wyzwań, a może nawet frustracji, ale przede wszystkim mam nadzieję, że będziecie mogli nadal czuć pasję i miłość, którą Rob przelało w te gry długo po tym, jak ból związany z jego odejściem zacznie zanikać" - czytamy pod koniec oświadczenia.

Jeżeli chcecie zagrać w "Waves" lub "Waves 2: Notorious", to pozostawiam wam linki do Steama. Oba tytuły są kompletnie darmowe:

• "Waves";
• "Waves 2: Notorious".

Po ogłoszeniu społeczność gamingowa potrzebowała kilka dni, aby dotrzeć do informacji o śmierci Roba. Ale gdy już się dowiedzieli, to zasypali forum oraz pola do recenzji "Wave" i "Wave 2" pozytywnością oraz kondolencjami:

"Niech Rob spoczywa w pokoju, a ♥♥♥♥ raka. Pozostawiłeś po sobie spuściznę, którą koledzy gracze, tacy jak ja, będą pamiętać przez lata. Twój duch będzie żył dalej" - opowiada jeden z graczy w recenzji "Wave".

"RIP Rob. Twoja gra jest prosta, ale zabawna" - dopisał inny.

"Moje kondolencje. Grałem w Waves 1 w tamtych czasach. To jest / była świetna gra. Naprawdę smutno czytać te wszystkie smutne informacje" - przekazał użytkownik forum Steama.

"Spoczywaj w pokoju, Rob. Waves było cichym hitem, który przyniósł mi wiele godzin radości. Dziękuję za twoją sumienną, niestrudzoną pracę" - opowiedział gracz.

To co, zagracie w "Waves"?