Zendaya na nowym albumie Labrintha "Ends & Begins"
Przed nami premiera trzeciego solowego albumu Labrintha "Ends & Begins". Na krążku usłyszymy nie tylko Billie Eilish. Zendaya jest kolejną osobą, która pojawi się na najnowszej płycie artysty.
Labrinth, czyli Timothy Lee McKenzie, ostatni album "Imagination & the Misfit Kid" wydał w 2019 r. Potem mogliśmy go usłyszeć w soundtracku do drugiego sezonu "Euforii". Niedawno artysta wrócił też do koncertowania - pojawił się na tegorocznej Coachelli.
Podobne
- Florence Pugh debiutuje dwoma utworami na Spotify. Będzie album?
- Doda zaprasza raperów. Smolasty i Bedoes na reedycji albumu "AQUARIA"
- Billie Eilish schodzi na psy? "Wszystkie teledyski są mdłe i nudne"
- Zendaya na Coachelli. Aktorka "Euforii" wróci do muzyki?
- Olivia Rodrigo z nową płytą i singlem "Vampire". Współpracowała z Taylor Swift?
Na festiwalu towarzyszyła mu Zendaya. Aktorka, zaskakując wszystkich po siedmiu latach przerwy, wróciła do muzyki i z Labrinthem wykonała dwa utwory, które możemy kojarzyć z serialu "Euforia". To jednak nie koniec ich współpracy. Zendaya pojawi się na nowej płycie Labrintha i usłyszymy ich już w ten piątek.
Labrinth "Ends & Begins" - co wiadomo?
O krążku "Ends & Begins" nie wiadomo zbyt wiele. Pierwsze informacje o tym, że Labrinth pracuje nad nową muzyką pojawiły się jesienią zeszłego roku. Wtedy też, jak wynika z Twittera artysty, album miał również zostać wydany. Do tego jednak nie doszło i aktualnie premiera przewidziana jest na 28 kwietnia.
Na krążku "Ends & Begins" znajdzie się 10 utworów. Jeden z nich mogliśmy już nawet usłyszeć. Na początku kwietnia pojawił się singiel oraz teledysk do utworu "Never Felt So Alone". To dłuższa wersja piosenki, której fragment mogliśmy usłyszeć w "Euforii" i artysta wykonuje ją w duecie z Billie Eilish.
"To jeden z moich ulubionych utworów, jakie kiedykolwiek zrobiłem. Chcę podziękować wszystkim, którzy włożyli w niego swoją magię. Największą miłość i szacunek kieruję oczywiście do jednej z najbardziej przyszłościowych twórczyń i muzycznych talentów, czyli do Billie Eilish. Dzięki niej ta płyta jest jeszcze bardziej magiczna" - napisał na Instagramie Labrinth.
Zendaya na nowym albumie Labrintha
To nie koniec gościń na albumie. Labrinth do współpracy zaprosił również Zendayę. Aktorka będzie towarzyszyła mu w pierwszym singlu z krążka "The Feels". Ma to być również najdłuższy utwór na całej płycie.
Jak widać, występ Zenday na Coachelli nie był przypadkowy i artyści przygotowali dla fanów kolejną niespodziankę. Teraz pozostaje czekać do piątku 28 kwietnia, by usłyszeć, jak razem wykonują "The Feels". Biorąc pod uwagę ich wcześniejsze dokonania, można się spodziewać, że utwór szybko stanie się hitem.
Popularne
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw