Transpłciowa raperka o Oliwce Brazil: "Zacofana Karyna, która potrzebuje edukacji"

To trudny czas dla Oliwki Brazil. Raperka mocno ucierpiała wizerunkowo na konflikcie z Young Multim. Artystka zarzuciła Michałowi, że jego pozycja na polskiej scenie muzycznej jest słaba, na co w odpowiedzi dowiedziała się, że sama jest produktem wytwórni i koncertuje po wioskach. Nawet Smolasty, który jest mentorem Oliwki, przyznał, że raperce "wyj*bało ego".

Olwika nie boi się w swoich utworach poruszać tematów związanych z seksem i robi to w dosadny, wulgarny sposób. Raperka nie darzy szacunkiem pracownic seksualnych. W utworze Big Mommy nawinęła, że eskortki to chude szmaty / Nie mam nic do chudych dziewczyn, chyba że lubią to robić dla kasy.

Raperka po premierze najnowszego singla Chcę Być Jak Oliwka Brazil znów wypowiedziała się na temat seksworkingu. Napisała, że popiera mówienie wprost o seksie, edukację seksualną. Lubię seks i dla mnie to żaden temat tabu, w ch*j dziecinnie dla mnie jest to, że ktoś może tego nie kumać. (...) Popieram to, żeby każdy kochał na swój sposób, ale nie podoba mi się seks za pieniądze. Jest nieprawdziwy i bez sensu, bo nie jesteśmy tylko zwierzętami"

Do grona krytyków i krytyczek Oliwki Brazil dołączyła Sylvia Baudelaire. To transpłciowa raperka, aktorka i seksworkerka. Artystka nagrała film na TikToku, który zaadresowała do Oliwki Brazil.

- Wracając do jej newonce'owego wywiadu z Young Leosią, ona tam powiedziała, że strasznie nie lubi dziewczyn, które robią się na bad bitches, a później okazuje się, że są to zwykłe szare myszki - przypomniała Sylvia Baudelaire. - Niestety Oliwka, ty jesteś dokładnie taką osobą. Jesteś zwykłą Karyną spod Warszawy, która próbuje być egzotyczna, która musi robić blackfishing, żeby wydawała się oryginalna, świeża dla polskiej społeczności, zwłaszcza dla generacji Z.

- Nie wiem, dlaczego uważasz, że praca seksualna to jest seks bez miłości. To jest oczywiste, że to jest seks bez miłości i dlaczego uważasz, że to jest coś złego. Równie dobrze mogłabyś powiedzieć, że wypożyczanie czasu niańki jest czymś nieetycznym, bo przecież niania nie jest prawdziwym rodzicem danego dziecka - powiedziała Sylvia Baudelaire.

- Rodzice czasami potrzebują pomocy takiej osoby, tak samo ktoś, kto korzysta z osób pracujących seksualnie, robi to, bo ich potrzebuje - wyjaśniła Sylvia. - Mogą to być osoby niepełnosprawne lub osoby, które chcą się zaj*biście zabawić, a nie mogły spełnić niektórych swoich fantazji albo są osoby, które pierwszy raz uprawiają seks. To jest zwykła usługa, ale ty jesteś zwykłą szarą myszką, zacofaną Karyną, która potrzebuje edukacji.

Film Sylvii zebrał ponad 20 tys. wyświetleń, a komentujący zgadzają się z argumentami twórczyni. Sądzicie, że Oliwka Brazil odpowie na krytykę?

Źródła: glamrap.pl/TikTok