Tłusty czwartek na bogato. Chcą fortunę za kulinarne uniesienie

Pączek z różą, z maliną, cukrem pudrem czy polewą - co roku Polska na jeden dzień zamienia się w krainę tłuszczem i lukrem płynącą. Cukiernie, piekarnie i sklepy zapełniają półki wypiekami we wszystkich smakach, kształtach i kolorach. Wszystko po to, aby spełnić wymagania stale głodnych Polaków. Choć pączek z konfiturą różaną jest niekwestionowanym klasykiem w tłusty czwartek, producenci proponują także inne opcje dla fanów nowoczesności.

Słupska kawiarnia Kaiser Patisserie zaproponowała zupełnie nowy wypiek. Luksusowy Pączek 24K pokryty jest sześcioma płatkami 24-karatowego, jadalnego złota. Środek wypełnia "aksamitny, muślinowy krem na bazie włoskiego mascarpone" z dodatkiem szafranu. Cudo cukiernictwa waży ok. 300 g. Jego koszt jest równie luksusowy jak składniki. Za jednego pączka należy zapłacić 100 zł.

Beata Zielińska z Kaiser Patisserie tłumaczy w rozmowie z "Wyborczą": - Jest najdroższy, ale naszym celem nie była zawrotna cena. Chcieliśmy pokazać naszym gościom, że można zjeść w tłusty czwartek więcej niż tradycyjnego pączka. Filozofia marki Kaiser to "Omnisense". To filozofia doświadczeń i apetyt na piękno odbierane wszystkimi zmysłami. Jesteśmy marką, która w ofercie ma ręcznie robione produkty, stawia na wysublimowane smaki. Luksusem nie musi być manifestowanie bogactwa, ale każdy chce czasem poczuć się dobrze. Pozwolić sobie na chwilę przyjemności i chwile radości. Nie tylko ma być ładny, złoty na zewnątrz, ale i na dobrych składnikach, z dobrym wnętrzem. Nie kierujemy się do klienta luksusowego, ale do klienta, których chce zjeść coś dobrego i smacznego.

Właściciele cukierni informują na stronie internetowej, że pączek 24K będzie dostępny we wszystkich lokalach sieci. Liczba będzie jednak mocno ograniczona - do kilku sztuk na sklep. Luksusowy smak to jednak nie wszystko. W każdym lokalu jeden z klientów, którzy zakupią pączka 24K, otrzyma "wyjątkową nagrodę". "Wyborcza" podaje, że będzie to złoty bilet do wnętrza cukierni. Wygrany szczęśliwiec pozna tajniki cukiernictwa.

Na miłośników słodkości, którzy nie chcą wydawać 100 zł na jednego pączka, czekać będą bardziej tradycyjne propozycje. Cukiernia oferuje cztery opcje smakowe: pączka z czekoladą i słonym karmelem, z pistacjami, waniliowego oraz z konfiturą malinowo-różaną. Koszt każdej z propozycji wynosi 12 zł za sztukę.

Źródło: "Wyborcza"