Test pączków z marketów na tłusty czwartek. Największe zaskoczenie... z Lidla?
Pora na test pączków z popularnych marketów. Gdzie powinniście się udać po pączka, aby uczcić tłusty czwartek? Zdziwicie się, jakie smakołyki można kupić obok Was!
Uwaga, wszystkie opinie w teście są subiektywną opinią autora.
Podobne
- Lidl i Biedronka na wojnie o pączki. Gdzie są najtańsze?
- Tłusty czwartek na całym świecie, czyli o tych, którzy np. biegają z naleśnikami
- Choinka świąteczna T27 z TikToka. Internet miał oszaleć na jej punkcie
- Lidl oszukał wegan? Nie zjedzą pączków z marketu
- Oszuści żerują na śmierci Elżbiety II. "Pamiątki" trafiły na aukcję
Pora na stosunkowo duży test najróżniejszych pączków z marketów. Najpewniej będziecie mogli podskoczyć dzisiaj do kilku sklepów. Aby ułatwić Wam wybór, wziąłem na tapet ciekawe propozycje. Warto tutaj zaznaczyć, że pączki z Tesco i Auchan były testowane zawczasu, dlatego możecie w sklepie spotkać odrobinę niższe ceny.
Wiadomo, nie byłem w stanie przetestować wszystkich słodkości oferowanych przez sklepy. Wiemy na pewno, że Lidl oferuje jeszcze kilka innych rodzajów pączków, tak samo Biedronka.
Jeszcze przed samym testem: oczywiście nie są to idealne pączki. Jeżeli chcecie sami przygotować w domu np. wegańskie smakołyki, to Ania przygotowała dla Was przepis! Ale wiadomo jak czasem jest: chcemy uczcić Tłusty Czwartek, ale jest duża kolejka w cukierni. Albo po prostu w portfelu mamy tylko same grosze. Wtedy taki pączek będzie lepszy niż nic.
Z drugiej strony, niektóre markety przygotowały naprawdę dobrą ofertę. Droższe pączki z Lidla są zjadliwe... i smaczne! To samo można byłoby powiedzieć o tych droższych pączkach z Biedronki. Pamiętajcie tylko, że otrzymujecie to, za co zapłaciliście.
Tesco: Pączek z cukrem-pudrem i nadzieniem wieloowocowym
3,89 zł / 6 szt.
- Smak: 3/10
- Nadzienie: 4/10
- Ciasto: 3/10
Czuć taniość. Czuć, że ten pączek został przygotowany z zamrożonego ciasta. Jednak ogólne odczucia nie są takie złe. Cukier-puder zostaje palcach (doh) podczas wgryzania się w pączka, ale oprócz tego — jest nieźle. Znaczy, nieźle jak na bardzo budżetowego pączka. Ciasto jest typowym najtańszym ciastem z posmakiem margaryny. Jednak nadzienie, czyli wieloowocowa marmolada, daje radę. Jako budżetowy pączek jest to dobra opcja.
Auchan: Pączek z cukrem-pudrem i nadzieniem wieloowocowym
5,99 zł / 8 szt.
- Smak: 2/10
- Nadzienie: 3/10
- Ciasto: 1/10
Niby coś bardzo podobnego do budżetowych pączków z Tesco, jednak… nie. Pączki był o wiele twardsze, mniej puszyste. Ciasto w mojej partii było nieprzyjemne. Nawet nie chodzi o posmak, tylko samo uczucie z jedzenia. Nikt z mojej rodziny nie chciał tego tknąć po pierwszych gryzach. Nadzienie, czyli kolejna wieloowocowa marmolada, również daje radę!
Lidl: Pączek z lukrem i nadzieniem różanym
1,69 zł /szt.
- Smak: 6/10
- Nadzienie: 7/10
- Ciasto: 6/10
To może być jeden z najlepszych pączków, jeżeli chodzi o stosunek jakości do ceny. Za 1,69 zł dostajemy przyjemny, może odrobinę za słodki pączek. Ciasto jest naprawdę dobre. Jest zbite, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Nadzienie mega słodkie. Ogólnie: za słodki, ale bardzo zjadliwy.
Lidl: Gniazdko lukrowe
1,79 zł/szt.
- Smak: 1/10
- Nadzienie: brak
- Ciasto 1/10
Pomyślałem „a, dodam coś ciekawego z Lidla jeszcze”. I dodałem, ale jest to słodki obwarzanek. Jednak on smakuje - na szkolną ocenę - w regionie dostatecznego. Nie wiem dlaczego, ale jedyne co czuję podczas jedzenia, to… woda i cukier. Nawet nie ciasto, jedynie mdły cukier. Osobiście omijałbym ten wynalazek z daleka.
Aż musiałem podnieść ocenę budżetowego pączka z Auchana.
Lidl: Pączek z lukrem i nadzieniem śliwkowym
1,49 zł /szt.
- Smak: 6/10
- Nadzienie: 6/10
- Ciasto: 6/10
Ten pączek to prawie dokładnie to samo, co „Pączek z lukrem i nadzieniem różanym”. Dobry, przyjemny — i naprawdę da się go zjeść bez problemu. Może tylko śliwka nie trafia do mnie tak bardzo, jak nadzienie różane. Jednak daje radę na tyle, aby być dość wysoko w tym rankingu.
Lidl: Gigant
2,99 zł /szt.
- Smak: 4/10
- Nadzienie: 4/10
- Ciasto: 5/10
Łączne odczucia są niezłe. Jest to ogromny pączek, choć bardziej przypisałbym tę słodkość do drożdżówki, aniżeli pączka. Jednak jeżeli chcecie zaspokoić swoją potrzebę zjedzenia czegoś słodkiego, to ten gigant w miarę da radę. Jest podobny do poprzednich pączków z Lidla, jednak nadzienie jest ze śliwką. Uwaga, są skórki owoców — a to nie wszystkim może pasować.
Biedronka: Pączek z lukrem, płatkami migdałowymi i nadzieniem wiśniowym
1,99 zł /szt.
- Smak: 5/10
- Nadzienie: 3/10
- Ciasto: 4/10
Pora na ostatni sklep: Biedronka! Testowo wziąłem 3 różne pączki z tego sklepu, dlatego będzie ciekawie. W pierwszym rzucie smakujemy najciekawszego pączka: płatki migdałowe oraz nadzienie wiśniowe. I jest… zadowalająco. Znaczy, nie urywa czterech liter. Zdatny do zjedzenia kawałek średniego ciasta z bardzo słodkim nadzieniem wiśniowym. Migdały na plus.
Biedronka: Pączek z lukrem, kandyzowanymi kawałkami pomarańczy i nadzieniem różanym
1,99 zł /szt.
- Smak: 2/10
- Nadzienie: 2/10
- Ciasto: 4/10
Takie samo ciasto jak w poprzednim pączku, jednak wszystko inne (no, lukier jest taki sam) jest w mojej opinii gorsze. Najgorszą częścią jest nadzienie, które… no, psuje pączka. Wydaje mi się, że jest tłustsze (tak, nadzienie) od tego z nadzieniem wiśniowym. Mogłoby być o wiele lepiej, bo całokształt jest maksymalnie dopuszczający.
Biedronka: Pączek z cukrem-pudrem i marmoladą wieloowocową
2,99 zł / 12 szt. (z kartą Moja Biedronka)
- Smak: 4/10
- Nadzienie: 3/10
- Ciasto: 4/10
Pora na najbardziej budżetowego pączka w tym zestawieniu: 25 groszy za sztukę. Masakra, co? Jednak próbując go (oczywiście pamiętając cenę) można przeżyć smak. Najbardziej budżetowy pączek, który w kategorii „do 60 gr/szt.” wygrywa. Tak, ma kiepski posmak — i to jest jego największy minus. Ale jest zjadliwy - nadzienie moim zdaniem jest wystarczająco słodkie, a ciasto miękkie.
Podsumowanie
Czy pączki z marketów są tak dobre, jak pączki z dobrej cukierni? Nie, oczywiście że nie. Płacąc grosze (lub dwie złotówki w przypadku droższych słodkości), nie można oczekiwać niesamowitych doznań smakowych. Największe wrażenie zrobił na mnie Lidl. Najwięcej opcji, najsmaczniejsze pączki, oraz duża dostępność. Udałbym się tam po “droższe pączki”.
A kto jest królem budżetowych pączków? Jest remis: Biedronka i Lidl. Niestety nie byłem w stanie spróbować tanich pączków z niemieckiego dyskontu. Oba sklepy oferują jednak słodkości w tej samej cenie, czyli 25 groszy za jednego pączka (przy zakupie 12 sztuk). Jestem zaskoczony tym, że nawet bardzo budżetowe pączki są zjadliwe. Nie są niezłe, ale da się je zjeść bez odruchu wymiotnego. Żyjemy w czasach, w których jeden pączek kosztuje mniej niż kajzerka. Damn.
A gdzie Wy dzisiaj zaopatrzycie się w pączki?
Popularne
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw