The Weeknd zarobił MILIARD dolarów na biletach z nadchodzącej trasy

The Weeknd od lat znajduje się w czołówce najpopularniejszych artystów muzycznych na świecie. Singiel "Blinding Lights" ma już ponad pięć miliardów odtworzeń na Spotify i jest jednocześnie najpopularniejszym utworem na całej platformie streamingowej. 31 stycznia tego roku The Weeknd wypuścił wyczekiwany przez fanów finał muzycznej trylogii - "Hurry Up Tomorrow", następcę "After Hours" i koncepcyjnego "Dawn FM".

Później - zgodnie z oczekiwaniami - artysta zapowiedział wyjątkowe tournée, łączące te trzy ery w jedno. Stadionowa trasa After Hours Til Dawn trwa tak naprawdę od 2022 roku - z biegiem czasu dodawane są kolejne daty, kolejne odnogi.

The Weeknd wkrótce zawita do Europy ponownie po trzech latach - ostatnio grał u nas koncerty w 2023 r., były to przełożone postpandemiczne show. W ramach drugiej europejskiej części After Hours Til Dawn artysta zagra w Polsce na PGE Narodowym w Warszawie 4 i 5 sierpnia 2026 r.

Później - zgodnie z oczekiwaniami - artysta zapowiedział wyjątkowe tournée, łączące te trzy ery w jedno. Stadionowa trasa After Hours Til Dawn trwa tak naprawdę od 2022 roku - z biegiem czasu dodawane są kolejne daty, kolejne odnogi.

The Weeknd wkrótce zawita do Europy ponownie po trzech latach - ostatnio grał u nas koncerty w 2023 r., były to przełożone postpandemiczne show. W ramach drugiej europejskiej części After Hours Til Dawn artysta zagra w Polsce na PGE Narodowym w Warszawie 4 i 5 sierpnia 2026 r. Koncert organizuje Live Nation.

Kolejna odnoga After Hours Til Dawn rozpocznie się w przyszłym roku w kwietniu od koncertów w Ameryce Łacińskiej. Europejska część potrwa z kolei od czerwca do września, rozpocznie się w Wielkiej Brytanii i zakończy w Portugalii.

Ogólna sprzedaż biletów sprawiła, że tournée The Weeknda stało się oficjalnie najlepiej zarabiającą trasą koncertową męskiego solowego artysty w historii. W ramach After Hours Til Dawn sprzedano ponad 7,5 miliona biletów, a 153 koncerty wygenerowały dochód w wysokości miliarda dolarów, czyli 3,7 miliarda złotych.

Bilety na koncert w Polsce (standardowe, bez pakietów VIP czy Platinium) kosztowały od 299 zł do 856 zł - co również może tłumaczyć gigantyczny zysk. Do poziomu Taylor Swift Kanadyjczykowi jednak jeszcze trochę brakuje. The Eras Tour, czyli najlepiej zarabiająca trasa koncertowa w historii (bez podziału na płeć) łącznie przyniosła ok.

2,2 miliardów dolarów zysku, czyli ok. 8 miliardów złotych. Wciąż daleko do majątku Elona Muska, ale i tak: imponująco.