Teledyski, które mogłyby być filmami. Chce się je oglądać bez końca
Z teledyskami bywa różnie - nie zawsze powalają estetyką i fabułą. Ale na szczęście można znaleźć wśród nich także prawdziwe perełki!
Muzycy coraz częściej oczarowują nas swoimi opowieściami nie tylko za pomocą dźwięków. Przyciągające fabuły i niezwykłe, klimatyczne kadry, w które artyści ubierają swoje albumy, to coś, co naprawdę chcielibyśmy oglądać na wielkim ekranie.
Poniżej przedstawiamy kilka klipów, które zdecydowanie powinny trafić na reżyserski warsztat.
FKA Twigs, "sad day"
Teledysk jest w pewnym sensie filmem akcji. Twigs walczy w nim na miecze z mężczyzną poznanym w barze.
Artystka korzysta z tego, nad czym ostatnio tak ciężko pracowała - odbyła trzyletnie szkolenie z chińskich sztuk walki i trzeba przyznać, że widać to na klipie. Teledysk jest naprawdę niezwykły i warto obejrzeć go do samego końca!
FKA twigs - sad day
Dawid Podsiadło, "Trofea"
Jeśli macie niedosyt Wesa Andersona, to teledysk dla Was. Dawid Podsiadło sięgając do estetyki twórcy Grand Budapest Hotel wciela się, wraz z Agatą Buzek, w rolę detektywa. Zahacza przy okazji o problem masowych polowań na dziki i serwuje nam historię z zaskakującym końcem i morałem.
Obok muzyka na ekranie zobaczymy m.in. Jerzego Stuhra, Magdalenę Cielecką i Borysa Szyca.
Dawid Podsiadlo - Trofea
Florence and the Machine, "The Odyssey"
Film z trzeciego albumu Florence and the Machine - How Big How Blue How Beautiful - opowiada o oczyszczeniu, które przeżywa się po rozstaniu. Rozpoczyna się wypadkiem samochodowym, który ma miejsce w drodze na koncert i kończy... koncertem - to swoista opowieść z klamrą. Opowieść o podróży, która przynosi odrodzenie.
Dostaniecie tutaj ogrom emocji, szaleństwa, tańca, odniesień biblijnych i romantyzmu. Naprawdę ciężko oderwać wzrok.
Florence + The Machine - The Odyssey (Full film, directed by Vincent Haycock)
The Lumineers, "III"
Najpierw zachwycili nas wzruszającą podróżą z teledysku Sleep on the floor, a potem cały następny album postanowili zamienić w opowieść filmową.
III to składająca się z trzech rozdziałów opowieść o rodzinie z klasy robotniczej, która zmaga się m.in. z problemem alkoholowym. Film miał nawet swoją premierę podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Toronto.
The Lumineers - Donna (Part 1 Of 10)
The National, "I Am Easy To Find"
Melancholia, codzienność i kobiety. Tak można podsumować ten album.
Za kamerą stanął Mike Mills, a główną rolę gra tu Alicia Vikander, od której nie można oderwać wzroku. Poważnie. Ona i czarno białe kadry filmu w połączeniu z muzyką sprawiają, że historia miłości oraz dojrzewania bohaterki to uczta dla uszu i oczu.
"I Am Easy To Find" - A Film by Mike Mills / An Album by The National
Popularne
- "Best feeling, pozdro z fanem". O co chodzi w tym trendzie?
- Bombardiro Crocodilo i inne brainroty AI. Ten trend wyżre ci mózg
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Polska górą. Nowy slang podbija internet. "Just turned 19 in Poland". O co chodzi?
- Lody Dre$$code oficjalnie ogłoszone. Co wiadomo o nowości?
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- Marcin Dubiel i ojciec prokurator? Influencer reaguje na komentarze
- Kanye West o szokującej relacji z kuzynem. Miał wtedy 14 lat
- Kolekcja Magdy Butrym x H&M hitem Vinted. Kosmiczne ceny