Taylor Swift rozstała się z Joe Alwynem? TikTok szuka dowodów
Czy Taylor Swift naprawdę rozstała się z Joe Alwynem? To pytanie zadają sobie teraz wszyscy fani piosenkarki. Tiktokerki dzielą się dowodami na temat rozstania, ale tłumaczą też, czemu to wszystko jest jedną wielką ściemą. W sprawę zamieszano nawet Jezusa.
W wielkanocny weekend wszyscy w social mediach dyskutowali o jednej plotce. W sobotę 8 kwietnia portal Entertainment Tonight podał, że według ich źródła piosenkarka Taylor Swift rozstała się z aktorem Joe Alwynem, którego możecie kojarzyć z serialu "Rozmowy z przyjaciółmi".
Podobne
- Nowy album Taylor Swift. Gwiazda zdradza szczegóły
- Angelika Mucha z petycją do Taylor Swift. "Błagam na kolanach"
- Olivia Rodrigo z nową płytą i singlem "Vampire". Współpracowała z Taylor Swift?
- Taylor Swift pobije rekord "Eras Tour"? Fani są rozczarowani
- Taylor Swift przerwała koncert, by obronić fankę. O co poszło?
Użytkownicy TikToka są podzieleni. Część z nich dzieli się dowodami na temat tego, że Taylor Swift rzeczywiście rozstała się z Joe Alwynem. Część wyjaśnia, czemu nie powinniśmy w to wierzyć. Jeszcze inni współczują Jezusowi. Kto ma racje?
Dowody na to, że Taylor Swift rozstała się z Joe Alwynem
Jak donosi źródło Entertainment Tonight, Swift i Alwyn mieli rozstać się dlatego, że ich związek po sześciu latach po prostu się wypalił. Fankom piosenkarki takie wyjaśnienie jednak nie wystarcza. Na TikToku dzielą się dowodami, które pokazują, że między artystami od dłuższego czasu się nie układało.
Potwierdzenia szukają chociażby w piosence "Dear Reader", wydanej na ostatnim albumie Swift "Midnight". Wskazówką miałby być jeden z ostatnich wersów utworu, w którym pada fraza: "If you knew where I was walking/To a house, not a home, all alone 'cause nobody's there" (Gdybyś wiedział, że wracałam do mieszkania, nie domu, całkiem sama, bo nikogo tam nie było).
Kolejnym dowodem na rozstanie miałaby być jedna z piosenek, którą Taylor Swift zagrała w trakcie "Eras Tour". Gdy 31 marca występowała w Teksasie zamieniła piosenkę "Invisible String", która według fanów jest listem miłosnym do Alwyna, na utwór "The 1", opowiadający o byłych kochankach. Fani zaznaczają też, że aktor nie pojawił się na ani jednym koncercie z najnowszej trasy. Emma Stone, z którą Joe aktualnie kręci film, znalazła czas, by wpaść na "Eras Tour". Alwyn tego nie zrobił.
Dowody na to, że Taylor Swift nie rozstała się z Joe Alwynem
Są jednak osoby, które nie chcą wierzyć plotkom. Potwierdzenia szukają oczywiście w licznych piosenkach, w których Swift wyznawała swoją miłość Alwynowi. Jeszcze inni powołują się na jej historie.
W wywiadach Swift często podkreślała, że w social mediach nie raz i nie dwa krążyły nieprawdziwe informacje na temat jej relacji. Poza tym część tiktokerek nie zgadza się na ponowne sprowadzanie Taylor Swift do rozmów o jej związkach. W końcu "Eras Tour" pobiło już kilka rekordów i to o nich powinniśmy rozmawiać, nie o jej rzekomym rozstaniu.
- Po raz kolejny próbują odwrócić naszą uwagę od sukcesów, jakie odniosła Taylor Swift, szczególnie na "Eras Tour", sprowadzając jej istnienie tylko do związków. Jej obecna trasa koncertowa jest jedną z najpopularniejszych w historii. Pobiła nawet Madonnę. Występuje przez prawie 4 godziny na scenie. A jedyne na co nas stać, to rozmawianie w połowie tego wielkiego wydarzenia o jej związku. To ma odwrócić naszą uwagę. Po prostu nie chcą patrzeć na to, jak kobieta wygrywa - tłumaczy jedna Tiktokerka.
Trudno się z nią nie zgodzić. Ta sytuacja sprawia, że po raz kolejny wszystko kręci się wokół relacji Swift z mężczyznami, a nie wokół jej niewątpliwego sukcesu. Może niektórym ciężko w to uwierzyć, ale istnienie Taylor Swift nie ogranicza się tylko do związków i rozstań.
Taylor Swift rozstała się z Joe Alwynem i zniszczyła Wielkanoc?
Choć wielu fanów Swift do sprawy podchodzi dość poważnie, są osoby, które potrafią z dystansem odnieść się do całej sytuacji. Nie da się ukryć, że w Niedzielę Wielkanocną ludzie zamiast rozmawiać o Jezusie, na TikToku w dużym stopniu dyskutowali o rozstaniu Taylor Swift. Świetnie skomentowała to jedna z użytkowniczek TikToka.
- Po części współczuję Jezusowi. To miał być jego weekend. Wszyscy mieli mówić o tym, jaki jest super, o tym że zmartwychwstał, ale teraz wszyscy mówią tylko o Taylor Swift i jej byłym chłopaku. Po części to jego wina. Gdy ją stworzył, powinien wiedzieć, że coś takiego się wydarzy, ale mam wrażenie, że po tym wszystkim Jezus wejdzie w swoją "Reputation era" - powiedziała żartując w TikToku Rihanna.
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet